Toyota roztrzaskana, łoś poszedł do lasu. Dwie osoby poszkodowane 10:20 08-07-2021

Do zdarzenia doszło w środę wieczorem na drodze krajowej nr 63 w Gołaszynie w powiecie łukowskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego z łosiem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że na drogę biegnącą przez obszar leśny nagle wbiegł łoś. Kierująca toyotą 41-latka nie zdążyła wyhamować, zwierzę zostało uderzone przez auto. Łoś poważnie uszkodził samochód i omal nie wpadł do jego wnętrza.
Po zderzeniu zwierzę uciekło do pobliskiego lasu. Na szczęście kierująca pojazdem oraz jadąca z nią 75-latka doznały niegroźnych urazów. Przez kilkadziesiąt minut w rejonie zdarzenia występowały utrudnienia z przejazdem.
Policjanci apelują
Przed nami okres wędrówek dzikich zwierząt, które bardzo często przebiegają przez ciągi komunikacyjne. Apelujemy o zachowanie ostrożności i ograniczenie prędkości, zwłaszcza w rejonie kompleksów leśnych, gdzie prawdopodobieństwo nagłego pojawienia się dzikich zwierząt na drodze jest bardzo duże. Zderzenie nawet z niewielkim zwierzęciem jest groźne. Oprócz poważnych uszkodzeń pojazdu prowadzi równie często do obrażeń osób nim podróżujących.
(fot. Policja Łuków)
Jednak miały szczęście. Troszkę i zasługa miękkiego nacisku na gaz, parę kilometrów szybciej zrobiłoby dużą różnicę w postaci łosia za kierownicą.
ale moratorium na odstrzał łosi zdjąć nie chcą, jest ich stanowczo za dużo…ale kaczor tak kocha zwierzątka…