Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Tomaszów Lubelski: Wjechał samochodem w fontannę

Nowa fontanna w Tomaszowie Lubelskim została zniszczona. Wjechał w nią kierowca samochodu dostawczego.

W fontannę na Rynku w Tomaszowie Lubelskim wjechał samochód dostawczy z przyczepką. Kierujący pojazdem, jeden z handlujących na Rynku, po załadunku towaru postanowił zawrócić przejeżdżając przez wyremontowany niedawno plac. Zrobił to tak niefortunnie, że najechał na fontannę, której betonowe płyty pękły a auto wpadło w ukryte pod spodem urządzenia sterujące automatyką wodotrysku.

W chwili obecnej nie są jeszcze znane uszkodzenia, wyrządzone przez pojazd. Pewne jest, że przez najbliższy czas urządzenie będzie wyłączone z użytkowania.

Fontanna została uruchomiona w ubiegłym roku. Zastąpiła starą, wyburzoną w ostatnim kwartale 2013 roku. Wraz z rewitalizacją rynku powstała nowoczesna, 9-dyszową fontanna wykonana na wzór zamojskiej. Ma wymiary 6 na 6 metrów a woda wypływała z niej pulsacyjnie.

(wideo – youtube)
2015-06-13 18:10:40

18 komentarzy

  1. Swoją drogą trochę zawinił też projektant – fontanna tego typu, na środku placu, powinna być jednak bardziej idiotoodporna i ciężar dostawczaka to jednak powinna utrzymać. Równie dobrze mogła wpaść tam karetka udzielająca pomocy.

    • Przecież to plac miejski, chyba coś w rodzaju rynku, a nie PLAC MANEWROWY!
      Najwyrażniej nie służy do jeżdżenia.

  2. Wszyscy obwiniają kierowce,a jak by zasłabł tam człowiek i wiechała karetka pogotowia, lub inna załoga ratunkowa. taka konstrukcja nie miała prawa się załamać pod zwykłym busem. Porostu powinno być to lepiej zrobione. Nie ma co obwiniać kierowcy. Chyba wiadomo skoro miasto zgadza się na kiermasze czy imprezy zdają sobie sprawę że jeżdżą autami po tym placu. A jeżeli nie wolno było po fontannie to trzeba było to jakoś oddzielić.

  3. przecież ewidentnie widać że to nie było ,,przypadkiem” a śmiało wjechał. Śmiech mnie ogarnia wysokością mandatu za picie w parku ten sam koszt a kto zapłaci za remont tego co zniszczył? i zielony rynek jest miejscem na targi a nie rynek główny nie dość że handlowiec szpeci cały widok to koleś dołożył swoje 5gr i zniszczył fontannę po całości niech by kręcił się tym busem i Petera rozwalił a co tam! żal!!!

Z kraju