Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ten odcinek drogi ekspresowej ma mieć strategiczne znaczenie. Są pieniądze ze specjalnej puli

Prowadzący do granicy z Ukrainą odcinek drogi ekspresowej S12 ma posiadać wysoką przepustowość, dostosowaną do wykorzystania zarówno dla celów cywilnych, jak i wojskowych. Idą za tym dodatkowe środki finansowe.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała spore dofinansowanie do budowy odcinka drogi ekspresowej S12 od Chełma do MOP Teosin. Pieniądze pochodzą ze specjalnej puli o nazwie Mobilność Wojskowa. Komisja Europejska przeznaczyła na to zadanie 64,47 mln euro. Jak wskazują drogowcy, stanowi to 50 proc. wydatków kwalifikowanych na zaprojektowanie i budowę ekspresówki.

Trasa ta, z uwagi iż ma prowadzić do jednego z największych przejść granicznych z Ukrainą, uzyskała znaczenie strategiczne dla obronności kraju. Dlatego też została włączona w projekt, którego celem jest stworzenie infrastruktury drogowej o wysokiej przepustowości, dostosowanej do wykorzystania zarówno dla celów cywilnych, jak i wojskowych.

Jak wyjaśnia Łukasz Minkiewicz z lubelskiego oddziału GDDKiA, uzyskanie tego typu dofinansowania wiąże się z przystosowaniem trasy do ruchu pojazdów osobowych oraz ciężkich. Mowa tu m.in. o zaprojektowaniu odpowiednio mocnych mostów i wiaduktów.

To kolejny odcinek planowanej drogi ekspresowej S12, na jaki GDDKiA otrzymało dofinansowanie. W ubiegłym roku były to pieniądze w ramach polsko-ukraińskiego projektu drogowego z puli Korytarze Solidarności. Na budowę 5,3 km trasy między MOP Teosin a granicą państwa przeznaczono 38,16 mln euro.

25 komentarzy

  1. Unia rzygnela hajs zeby banderowski cukier i zboze szybciej przejezdzalo.

  2. koryto się skończyło PISuary ujadajcie dalej , mniej milionerów za publiczne pieniądze do roboty próżniaki

  3. Zamiast budować umocnienia i pasy przeciwczołgowe na całej wschodniej granicy to oni kacapom autostradę do radu na Polskę szykują.

    • Nie kacapom tylko dla sprzętu wojskowego, który będzie ściągany z zachodu. Ewidentnie szykują nas do wojny, tylko to my będziemy atakować a nie odwrotnie. Po to jest ten krzyk całej klasy politycznej i wciskanie, że to my zostaniemy zaatakowani. Ruscy wcale nie muszą atakować wystarczy że zrzucą kilka bombek atomowych i powstanie pas spalonej ziemi od Bałtyku po morze Czarne. Wtedy wojna zakończy się szybko, bo NATO i USA nic nie zrobią. Będzie to na rękę korporacjom amerykańskim, bo Europa Zachodnia zostanie fizycznie odcięta od kontaktów że Wschodem. USA’ stanie się pośrednikiem handlu Europy że Wschodem. Oczywiście będą na tym zarabiać. Europa będzie dziadem, a Polski już nie będzie. Więc dalej wymachujmy szabelką i plujmy jadem nienawiści na wszystkie strony.

    • Ten kraj jest pomylony.

    • To nie druga wojna światowa… Dzisiaj przeciw czołgom jest bardziej wyrafinowany sprzęt. Francuzi też mieli swoją linię umocnień, co się prawie nie przydała.

  4. A Żuk w Lublinie o dziurawych drogach zapomniał. I tak mieszkańcy zagłosują na niego bo mają krótką pamięć i Żuk ich używa jako mięso wyborcze.

  5. NIE UJADAJ PISurze koryto się skończyło do roboty , Orlen już nie pomoże

  6. Będzie DOL ?

  7. Wprowadzić wysokie opłaty dla ruskich tirów! Niszczą tylko drogi i zanieczyszczaja środowisko!

Dodaj komentarz

Z kraju