Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Strażnicy miejscy pomagają w odpalaniu aut (zdjęcia)

Kraśniccy strażnicy miejscy pomagają mieszkańcom odpalać pojazdy. Problem z uruchomieniem silnika pojawia się zwłaszcza teraz, podczas silnych mrozów.

Jeżeli mróz dał się wam we znaki i nie możecie uruchomić samochodu, to strażnicy miejscy z Kraśnika chętnie przyjdą z pomocą. Urząd Miasta w Kraśniku przypomina, że w przypadku rozładowania akumulatora o pomoc można poprosić Straż Miejską.

Wystarczy zadzwonić pod numer tel. 81 825 15 43 i poinformować, gdzie interwencja jest potrzebna. Zgłoszenia, oczywiście z terenu miasta Kraśnik, przyjmowane są przez 7 dni w tygodniu w godz. od 7 do 22.

Od listopada kraśniccy strażnicy wyjeżdżali już do takich akcji prawie 30 razy.

Strażnicy miejscy pomagają w odpalaniu aut (zdjęcia)

(fot. UM Kraśnik)

11 komentarzy

  1. Kraśniccy strażnicy miejscy, możecie napisać czym pomagacie odpalać samochody ( typ i model urządzenia rozruchowego) i jak wam się sprawdza to urządzenie w użytkowaniu na tyle interwencji?

    • Ja korzystałem z takich małych jak powerbank. Sa czasem w Lidlu do kupienia. Benzynowa 2 litry bez problemu mozesz pary razy odpalic, diesel 1.8 też. Innych nie testowałem, ale samo urządzenie polecam, bo pomimo małych rozmiarów na prawdę działa

    • Udało mi się kupić na promocji Baseus Jump Starter, wersja 8000mAh 400A/ szczytowe 800A za 160zł, obecnie widzę na stronie producenta za ~230zł, mocniejsza, większa wersja za ~330zł(sklep w Polsce). W chinach za ok. 150-200zł można kupić różne wersje innych producentów, ale to dla kogoś kto ma czas i nie boi się walki o zwrot kasy w razie czego. No i można się załapać na dodatkowe opłaty celne.

      Odpaliłem na tym bez problemu benzynę 1,4 i 2,5. Akumulatory były padnięte, że rozrusznik nie kręcił. Moje urządzenie ma małą pojemność więc wystarczy tylko na kilka prób odpalenia.

  2. mam lepszy booster, kupiony w Juli tj. Hamron 4 in1 ze sprężarką, wiele razy duu.. ko ratował, polecam.

    • A ja polecam jak ktoś nie ma całej floty na utrzymaniu – zadbać o samochód. Szczególnie przed zimą. Wymienić filtr paliwa, nalać zimowe paliwo do pełna, dolać depresator i sprawdzić stan świec żarowych oraz akumulatora. Często widzę jak ludzie zamiast wymienić akumulator kupują kable albo urządzenia rozruchowe a filtr paliwa do diesla szukają jak w obecnym zrobi się kasza. Lepiej zadbać i być pewnym niż ratować sobie du..sko.

  3. W Lublinie wystarczy zadzwonić na TAXI i mili panowie przyjeżdżają w ciągu 5-10 minut. Koszt 20 złotych. Na straż miejską będziesz czekać pół dnia.

  4. W końcu coś pożytecznego zrobią

  5. Od 7.00 do 22.00.a później co po tym czasie.
    Przecież każdy wie że największe mrozy są pomiędzy 24.00 a 4.00 rano i ciężko jest odpalić samochód.
    A koszt takiego odpalenia samochodu przy pomocy straży miejskiej to ile???
    Podobno jest mandat który mówi że,, każdy samochód który stoi w miejscu z zapalonym silnikiem powyżej 1 minuty zanieczyszcza środowisko naturalne spalinami i taryfikator jest od 200 do 1000 złotych.
    Później ba poczcie mamy awizo i niespodziankę,pod postacią mandatu,, hehehe,dobre, ładnie się wycwanila straż miejska.

Z kraju