Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

W wyniku nocnych intensywnych opadów deszczu doszło do zalania przejścia podziemnego na przystanku kolejowym Lublin Zachodni. Strażacy przed godziną 10 zakończyli na miejscu działania.

W sobotę rano strażacy z OSP Pawlin i OSP Kozubszczyzna przez kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przejścia podziemnego na przystanku kolejowym Lublin Zachodni.

Nocne ulewy sprawiły, że pod torowiskiem powstało „jezioro” o głębokości ponad metra. Woda zalała m.in. szyb windy, a także schody oraz dojście do przejścia. Wszystko to sprawiło, że pasażerowie mieli problemy z dojściem do peronów, a także z ich opuszczeniem.

Obecnie działania strażaków zostały już zakończone, woda została wypompowana. W przejściu zalega jeszcze warstwa ziemnego szlamu, woda jest jeszcze w szybie windy. Można już niemal swobodnie dojść do peronów, jednak należy uważać, aby się nie poślizgnąć, ponieważ jest tam bardzo ślisko.

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

Strażacy kilka godzin wypompowywali wodę z zalanego przystanku kolejowego Lublin Zachodni (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl, nadesłane Kamil)

32 komentarze

  1. Konrad Kukułka

    Rok temu też zalało jeszcze przed odbiorem, a ponieważ był to nadal teren budowy to wszystkim nadal zajmowało się PKP, mieli też „ustalić” powody, takiego zalania… ciekawe czy cokolwiek ustalili czy zamietli pod dywan, jeszcze bardziej ciekawe czy osoba, która wtedy podpisała kwity poniesie konsekwencje źle wykonanej pracy… piszę „ciekawe czy”, ale jestem pewien, że nikt nie odpowie za tą fuszerkę.

  2. Deweloper łysy

    Projektował mój szwagier .

    • Co tak szczujesz na ratusz. Twój pisowski radny robił co mógł aby to wybudować. Kolej zrobiła i jest jak jest. Czego wymagać od pisowców.

  3. Nie może być – pochyłość z jednej strony, pochyłość z drugie strony, a woda się zbiera? Co poszło nie tak…?
    Nie można było tego dojścia od wąwozy nachylić właśnie w stronę wąwozu?

  4. Sąsiad z dzielnicy

    Kto był na miejscu lub bywa systematycznie (w drodze do lasu) ten wie, że wyłożenie kamieniami i kostką zbocza lasu i pochyłości w pobliżu i na terenie dworca i do tego mikro – rynienki mające odprowadzać wodę z tego obszaru to jedna wielka porażka. Sprawdzić się to mogłoby na terenie pół – pustynnym a nie w rejonie regularnie nawiedzanym burzami. To przejście i okolice bardziej przypomina zrealizowany kanał burzowy niż przemyślane i wykonane przejście pod torami na dworzec. Tam zawsze po większej burzy będzie zalane, jeśli nie zerwą części kamieni i kostki i nie zasieją trawy (wzmacniając siatką zbocze) i nie zasadzą jakieś krzewy żeby podloże wchłaniało wodę a nie oddawało w najniżej położone miejsce (przejście).

    • Wyłozenie zbocza nie jest aż takim problemem, tam woda spływa z lasu i tylko dobre odwodnienie rozwiąże problem.

  5. taka sama myśl techniczna jak rondo z pniakiem

  6. Tylko że w razie jakiegoś remontu czyli nawet wstawienie rury czy budowa zbiornika to wiadomo… Kasa za robotę. Ktoś się ucieszy niedługo

  7. in TVP info we trust

    Niech zgadnę – a znajdujący się poniżej zbiornik retencyjny wielkości boiska piłkarskiego jest suchy? Czemu tęgie umysły nie poprowadziły rurki fi 500 z tego przejścia w tamtym kierunku?

  8. Po co zatem te kanały robili przy Węglinku? Myślałam, że to ma być drenaż…

  9. Po co w ogóle robili peron od strony lasu ?
    I koszt tunelu by zniknął i koszt windy nie potrzebny.

Z kraju