Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stara Dąbia: Był pokrzywdzonym w kolizji, skończył jako sprawca

Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Stara Dąbia. Mężczyzna pokrzywdzony w kolizji zabrał pojazd sprawcy i oddalił się z miejsca zdarzenia.

W poniedziałek około godziny 6 w miejscowości Stara Dąbia w powiecie ryckim doszło do kolizji na stacji paliw. Na miejsce skierowano patrol drogówki. Mundurowi ustalili, że na parkingu zderzył się dwa auta. Uczestnicy wyszli z pojazdów, aby obejrzeć uszkodzenia.

– Pokrzywdzony podając się za funkcjonariusza publicznego zabrał dokumenty sprawcy, wsiadł do jego renaulta i odjechał w kierunku Warszawy. Nie ujechał jednak daleko ponieważ po kilkunastu kilometrach wjechał do przydrożnego rowu. Na szczęście nic mu się nie stało – informuje kom. Jacek Wójcik z ryckiej Policji.

Policjanci ustalili, że sprawcą, który zabrał auto jest 39-letni mieszkaniec gminy Stężyca. Mężczyzna był trzeźwy. 39-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

2016-10-25 09:18:26
(fot. Policja Ryki)

16 komentarzy

  1. „Skończył jako sprawca” skończył jako sprawca ale nie kolizji a innego przestępstwa. Na moje oko kolizja to 1 zdarzenie a kradzież auta 2. No bo chyba z powodu kradzieży auta nie będzie oskarżany także o kolizję. Chyba że źle myślę i tak działa nasze prawo. Więc nagłówek powinien brzmieć mniej więcej „Był ofiarą kolizji a następnie ukradł auto sprawcy. Bo wynika z tego że stał się on nagle sprawcą kolizji.

    • może chodzi iż był ofiarą kolizji na stacji paliw, a następnie sprawcą kolizji wjazdu do rowu. w międzyczasie jest podejrzanym o przestepstwo.

    • Jaka kradzież? Zabór pojazdu w celu krótkotrwałego użycia – nic więcej mu nie udowodnią. Policjanci by chcieli mieć kradzież… ale musieliby wpierw udowodnić, że chciał samochód przywłaszczyć, a nie tylko wykorzystać żeby gdzieś dojechać.
      Co do sprawstwa kolizji – rzecz jasna sprawcą jest ten drugi, od którego auto „pożyczono”.

      • Kuba Ty nie masz co robić???kiedy tu nie zajrzę to udzielasz się jak papuga!mózg każdego artykułu komentator jak Szpakowski analityk jak Nawalka!znajdź jakąś babę i rób jej dobrze ok??

      • A jak ktoś coś ukradnie w sklepie i go ochroniarz złapie to wystarczy powiedzieć, że to tylko na chwilkę bierzesz i już nie jesteś złodziejem?

    • Przecież to tylko lublin112, a nie jakaś wyborczy czy onet. Spokojnie 😉

  2. Mylące tytułu to „norma” w dzisiejszych mediach…

    • Tytuł nie jest mylący, komentowanie należy rozpocząć po przeczytaniu tekstu a nie tytułu. Tytuł ma być krótki i zachęcający i jest zgodny z treścią materiału. Pozdrawiamy.

      • Skończył jako sprawca czego ?? W domyśle jest kolizja a wpadł do rowu, to chyba nie kolizja. Można takie zabiegi stosować ale mądrze i zgodnie z zasadami języka polskiego. Pokrzywdzony w kolizji, okradł sprawcę i skończył w rowie nie lepiej ??

  3. Trochę nie rozumiem… zabrał dokumenty i uciekł przed czy po przyjeździe drogówki?

  4. Poprostu chciał aby jendego nieporozumienia motoryzacji czyli laguny było mniej na naszych drogach , chcial go na złom odrazu odprowadzić tam gdzie jej miejsce

  5. ja tam staram się go zrozumieć: może miał facet do załatwienia sprawę życia lub śmierci, a tu przydzwonił w niego jakiś człen. Auto było niezdolne do kontynuowania jazdy, więc wziął drugie, aby załatwić swój interes i potem wrócić.

    • Czyżby taki sam złodziej?? Jak można usprawiedliwiać kradzież? Jak można udawać policjanta, żeby komuś coś zabrać? Nieważne co nim kierowało, nie ma żadnego usprawiedliwienia. Ale co się dziwić że w tym kraju niskie wyroki i sporo przestępstw jak można wszystko usprawiedliwić…

  6. Typowa kradzież na tz. stłuczkę . Jednemu z Budki Suflera tak buchnęli mercedesa .

  7. ino że tu – lagunę , i to dwójkę

Z kraju