Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stał w korku, po chwili uderzyła w niego skoda (wideo, zdjęcia)

W piątek na ul. Nadbystrzyckiej doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Na szczęście nikt nie ucierpiał, nagranie momentu kolizji nadesłał do nas Czytelnik.

Do zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 16 na ul. Nadbystrzyckiej, przed skrzyżowaniem z ul. Wapienną.

W stojący w korku pojazd marki Renault uderzył kierowca poruszający się pojazdem marki Skoda.

Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę znajdującą się z tyłu pojazdu naszego Czytelnika.

Ku przestrodze!

 

Stał w korku, po chwili uderzyła w niego skoda (wideo, zdjęcia)

Stał w korku, po chwili uderzyła w niego skoda (wideo, zdjęcia)

(fot. wideo nadesłane Tomasz – dziękujemy!)

26 komentarzy

  1. Hehe taka opanowana żona to skarb 🙂

  2. Postawcie się w sytuacji tego co spowodował kolizję. Czy myślicie że zrobił to specjalnie? Teraz OC pójdzie w górę, samochód swój do naprawy, to są koszta i stracony czas. Uwierzcie mi żaden statystyczny sprawca kolizji jakby mógł to by go uniknął bo to są tylko niepotrzebne kłopoty (no chyba że baba której maż nawet samochód musi zatankować to może taka ma to w d…). Krzyki też nic nie dadzą bo człowiek z samego zdarzenia wyciągnie wnioski, to jest tyle zachodu że człowiek drugi raz nie chce tego zrobić.

  3. Ty kaczafi to chyba adwokat …a jak nie to dobry materiał na niego …ciekawe czy też bys był taki wspólczujący i wyrozumiały dla takich sprawców ,jakby ci taki jeden z drugim wjechał w auto i doprowadził do śmierci albo kalectwa pasażerów i ciebie …kogo ty załujesz ? bezmyłsnych pacanów za kierownicą ,którzy zajmują sie podczas jazdy nie tym co trzeba ? „jakby mógł to by uniknał ” ta pewnie …ktoś mu wbrew jego woli uniemożliwił skupienie sie na tym co się dzieje przed jego autem …weż przestań takie bajki opowiadać bo nawet dzieci wiedzą że jak ktoś jedzie i jest skupiony na jezdzie ,to nikomu w „bagażnik „nie wjedzie

  4. Powiem tak ,zgadzam się ze słowami Kaczafi ponieważ sam spowodowałem kolizję do tej pory to jest dla mnie koszmar trauma źle to wspominam gdyż wówczas jechałem średnią prędkością 60 km/h było mokro i do tego był zjazd w dół (z góry) jako młody kierowca ponieważ prawko miałem od trzech lat nie zdawałem sobie sprawy jak może się przyczynić prędkość mokra i śliska nawierzchnia do kolizji wpadłem w poślizg hamując i uderzyłem pana stojącego na skrzyżowaniu który oczekiwał na zielonym świetle po tym zdarzeniu wyciągnąłem lekcję wnioski na przyszłość i od tamtej przykrej chwili jeżdżę wolniej i dużo przed skrzyżowaniem zwalniam niech mnie inni wyprzedzają ja wolę zwolnić i bezpiecznie się zatrzymać nie chcę więcej by to się powtórzyło .Co do mojej kolizji to u pana był lekko stuknięty tylny zderzak było znać ślady zdarzenia ale nieznacznie zaś moje auto poszło na złom było skasowane może dałoby się go odbudować ale to nie miałoby sensu remont od podstaw auta 4000 tysiące,a cena kupna takiego auta na tamtą chwile to 400 złotych to był seat Ibiza 1996 rocznik i to się nie kalkulowało .

    • Betonowy Łukasz

      to sądząc po cenie samochodu leciałeś pewnie na slickach 15 letnich
      „najszybsze” auta na drogach to te za 400zł – bo OC tanie i diagnostę o przegląd się uprosi – „bezpieczeństwo mnie nie dotyczy”

  5. ……..który oczekiwał na zielone światło*

    • Opony były jeszcze w normie nie były łyse do tego OC nie było tanie bowiem płaciłem na raty jakbyś chciał wiedzieć tylko auto miało już trochę lat 🙂 .

  6. hmm, ja się tylko zastanawiam po co jest ten hak ???

Z kraju