Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Śmigłowiec spadł na płytę lotniska zaraz po starcie (zdjęcia)

Jest więcej szczegółów wczorajszego, groźnego zdarzenia z udziałem śmigłowca w Ułężu. Na szczęście w wypadku lotniczym nikt poważnie nie ucierpiał.

Do zdarzenia doszło w czwartek 3 czerwca w Ułężu w powiecie Ryckim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że na terenie dawnego lotniska miał miejsce wypadek lotniczy.

Na miejscu interweniowała straż pożarna z Ryk, Ułęża i Nowodworu, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Jak relacjonują strażacy, podczas startu śmigłowca doszło do jego przewrócenia się.

Pilot został ewakuowany z maszyny przed przybyciem straży pożarnej. Na szczęście nie doznał on poważnych obrażeń. Ze względu na wydobywający się dym pracownicy firmy wykonującej szkolenia użyli gaśnicy proszkowej.

Działania przybyłych na miejsce strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu piany ciężkiej oraz odłączeniu akumulatora. W uszkodzonym śmigłowcu nie doszło do rozszczelnienia zbiornika paliwa oraz nie stwierdzono innych wycieków. Pilotowi udzielono wsparcia psychicznego, a po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego został on przekazany pod opiekę ratowników.

Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.

(fot. PSP Ryki)

6 komentarzy

  1. Gondol Jerzy z Nadwisły

    W śmigłowcach należy ściśle przestrzegać procedury startowej, jej nadmierne skracanie może sie objawić tak jak widać na fotkach

  2. gdy czytam „znanych jest więcej szczegółów”, to myślę, że wiadomo więcej o przyczynach, a nie jakie jednostki straży przyjechały na miejsce i jakiej gaśnicy użyto…

  3. Pilotowi udzielono pomocy psychicznej. Kurczę, chciałbym się też załapać, szczególnie jak poczytam komentarze tutaj. Kto mnie wysłucha i zrozumie?

    • Jasny Gwint !!!

      Naprodukowali se psychiatrów i psychologów różnej maści, ponad wszelką przyzwoitość, to pomogą, nie pomogą, ale pracę trzeba dać

  4. Cichobiorek cichodajek

    Ja już sobie wyobrażam taka „udzieloną pomoc psychiczną” – przyjechała (najlepiej młoda i cycata) pai psycholog i przytulając takiego roztelepanego wypadkiem pana pilota do tego młodego biustu, rzecze: „nie przejmuj się, najważniejsze, że żyjesz, a helikopterek tatuś ci nowy kupi”.

Z kraju