Skakał po samochodzie, bo pokłócił się z dziewczyną
11:22 18-12-2017
W piątek w nocy policjanci otrzymali informację o grupie młodych ludzi, którzy skakali po samochodach. Na widok podjeżdżającego patrolu policji, jeden z mężczyzn zaczął uciekać. Mundurowi szybko zatrzymali uciekiniera, którym okazał się 23-letni mieszkaniec Puław.
– Mężczyzna kilka minut wcześniej, skacząc po samochodzie zaparkowanym na parkingu zbił w nim szybę czołową. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jak wykazało badanie, był nietrzeźwy – miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie – informuje mł.asp. Ewa Rejn-Kozak z puławskiej Policji.
Zatrzymany usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Poszkodowany wycenił straty na prawie 600 złotych. 23-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
– Jak wyjaśnił młody puławianin, przyczyną takiego zachowania była kłótnia z dziewczyną, po której postanowił odreagować w tak nietypowy sposób – dodaje mł.asp. Ewa Rejn-Kozak.
2017-12-18 11:01:33
(fot. ilustr. pixabay.com)
To polskie dzieci tak odreagowują brak bzykania???
Aż strach mieć samochód, bo jak nie ukradną to sobie po nim jakiś sfrustrowany niedorobieniec poskacze
ale despera…
co to jest uszkodzenie minia?
Dała mniejszemu nieudacznikiwi
Minie to uszkodzone mienie, dziadu. A niech by tylko ktos tak sprobowal uszkodzic moja e60 535d, to zaraz uciekalby przez caly Dys z widlami w du..pie, hehehehe
Tylko 600 zł, mogli go więcej policzyć…
Oczywiście odrazu z górnej połki policzyli. 600 za szybe? Znależli sobie kozła ofiarnego.
Skoro skakał po aucie to prawdopodobnie nie tylko szyba została uszkodzona ale możliwe, że i dach i maska też. Zresztą – za głupotę trzeba płacić.
nie dala mu?