Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Siedzący na drzewie kot zaniepokoił mieszkańców. Na pomoc zwierzęciu ruszyli strażacy (zdjęcia)

Strażacy zostali zaalarmowani, że na drzewie siedzi kot i nie może zejść. Kiedy strażak wszedł na górę, zwierzę samodzielnie wróciło na ziemię.

29 komentarzy

  1. Rypcum pypcum, bęc !

    Jak było tak było, ale strażacy rozruszali się po nudach w remizyji, a i kot zdopingowany ich wyczynami się sam uratował.
    Stu procentowy happy end.

  2. Potwierdza się to że w miastach żyją idioci a na wsiach ludzie którzy mają trochę więcej oleju w głowie.

    Mieszczuchy siedzący w blokach to są dobrze oderwani od rzeczywistości

    • Pewny jesteś, że w miastach żyją idioci? Wszyscy lekarze, nauczyciele, prawnicy, naukowcy w większości żyją w mieście i to są według Ciebie idioci, tylko dlatego, że nie są obojętni na cierpienie zwierzęcia, gratuluję. Nie zapomnij się przedstawić u lekarza i powiedzieć, że pochodzisz ze wsi, żeby wiedział, że ma doczynienia z mądrzejszym od siebie.

      • LU musisz zrozumieć że o inteligencji nie świadczy szkoła jaką skończyłeś często dzięki pieniążkom lub koneksjom rodziców a to jak wydajnie pracują twoje zwoje. Tytuły naukowe często są nadawane między sobą a prac naukowych nikt nie czyta bo chodzi tylko o granty.

      • LU lekarze , nauczyciele i inni wykształceni mieszkają na wsiach w dużych willach. Jesteś oderwany od rzeczywistości.

    • Nikt z prowincji nie da się zrobić na kilkadziesiąt tysięcy, tylko dlatego że „pracownik banku” o wypłacenie wszystkich oszczędności i przekazanie wskazanemu „kurierowi” ,więc miasto inspiracji ynteligencją nie grzeszy…

  3. Gdyby na tym drzewie siedział pies wtedy można usprawiedliwić osobę,która poinformowała służby – obciążyć kosztami !

  4. Myśliwego trzeba było wezwać.

  5. Do gniazda szerszeni na domu nie przyjadą, ale kota z drzewa jak najbardziej ściągnął. Logic.

  6. Obciążyć kosztami dyżurnego,który wysłał zastęp do tak idiotycznej akcji!

  7. Maurycy_spod_picy

    Koty czasem „zapominają” jak zejść. Jednak zazwyczaj po kilkukrotnym wylizaniu się w 4 litery wraca do nich świadomość „nadludzkich” umiejętności. Jeszcze nigdy ani ja, ani ktoś z moich znajomych nie widział na drzewie martwego mruczka. Cała ta afera to wina narkotyków(kocimiętki) i Tuska?.

  8. Gatunek inwazyjny więc niech by skakał.