Sensacja na Roztoczu. Jedna z fotopułapek zarejestrowała tygrysa 10:24 01-04-2021

Leśnicy z roztoczańskich lasów w czwartek rano poinformowali, że jedna z fotopułapek w lesie zarejestrowała tygrysa.
– Dostawaliśmy informacje o bytowaniu dużego kota w dorzeczu Sołokiji już od lutego bieżącego roku. Tym razem mamy już dowód. W tej chwili trwa rozpoznawanie, czy mamy do czynienia z tygrysem syberyjskim (Panthera tigris altaica) czy może jest to tygrys bengalski (Panthera tigris tigris) – informują leśnicy.
Co więcej, od pewnego czasu otrzymywali oni zgłoszenia od spacerowiczów o śladach dużego kota w rozlewiskach Leliszki. Robotnicy leśni widzieli tydzień temu o świcie koci kształt, który poruszał się drogą leśną z dużą prędkością.
– Dostawaliśmy też informacje o dziwnym zachowaniu zwierzyny płowej – jeleni i saren. Zwierzęta te na Leliszce ostatnio zaczęły się garnąć do ludzi i samochodów – to była dla nas informacja, że w okolicy pojawił się superdrapieżnik, którego jelenie boją się bardziej niż człowieka – dodają leśnicy.
Obecnie leśnicy pracują nad ustaleniem dalszego postępowania w tej sprawie. Trwają m.in. konsultacje z Instytutem Ochrony Tygrysa w Polsce, celem ustalenia dalszego postępowania.
– Wszystkich odwiedzających kompleks leśny pomiędzy Bełżcem, Żurawcami a Rudą Żelazną ostrzegamy. Prosimy o niezabieranie z sobą kanapek z wędliną, które mogą wabić kota. W razie napotkania śladów prosimy wykonać zwrot o 180 stopni i znaczne zwiększenie tempa spaceru, celem opuszczenia okolicy – apeluje Nadleśnictwo Tomaszów.
(fot. Nadleśnictwo Tomaszów, Lasy Państwowe)
Ja widziałem dzisiaj 2 małpy…
Ciekawe skąd się wzięły
Kaczyński i Morawiecki?
Kurde… Skąd to uciekło? 🙂
Prima aprilis?
Wątpię, tygrysy syberyjskie od pewnego czasu migrują w te tereny.
Najgorsze jest to że mnóstwo ludzi to łyknie i rodzi się sensacja że tygrys biega po buszu.
Prima aprilis 🙂🙂🤣🤣
Komuś kicia uciekła??
Tygrysie.. Uciekaj stąd!
Tu covidianie rządzą!
Srovidianie mają być głównym tematem a nie Ty…
Tygrys chodzi po ogólnodostępnych terenach a leśnicy rozpoznają z którą odmianą mają do czynienia. Dalszy komentarz jest zbędny.
Zamiast go złapać i oddać do zoo to oni się zastanawiają nad jego rasą
Obecność tych zwierząt to świadectwo karygodnych zaniedbań obecnie rządzących. Kaczyński musi odejść. To są na pewno jakieś koty, które wynikają z różnych takich działań i nie chciałabym tutaj nikogo wprowadzać w błąd.