Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sawin: Pies konał przy zwłokach innego psa. Potrzebna pomoc

Wczoraj w miejscowości Sawin kobieta spacerująca w rejonie zalewu natrafiła na konającego psa, przy którym leżały zwłoki kolejnego psa. O sprawie powiadomiono Chełmską Straż Ochrony Zwierząt i policję.

Do ujawnienia szokującego znaleziska doszło wczoraj w miejscowości Sawin w powiecie chełmskim. W rejonie tamtejszego zalewu przypadkowa osoba natrafiła na konającego boksera, obok którego leżał worek ze zwłokami drugiego psa.

Suce w typie boksera została udzielona natychmiastowa pomoc u weterynarza, jednak pies trafi do Lublina na diagnostykę. Dzisiaj inspektorzy z Chełma wraz z kobietą, która znalazła sukę, wybierają się na miejsce w celu wszczęcia dalszych czynności wyjaśniających sprawę. Konieczne jest ustalenie do kogo należały psy.

Wszelkie informacje istotne dla sprawy można przekazywać za naszym pośrednictwem lub bezpośrednio do Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt.

Informacje dotyczące jak pomóc psu znajdziecie tutaj – kliknij!

15894496_1210028689051636_985365305394607150_n

2017-01-08 10:59:13
(fot. CSOZ Facebook)

35 komentarzy

  1. Znane są przypadki, że pies warował przy grobie swojego pana. Byłby to ciekawy przypadek jak by się okazało, że jeden pies zdechł, trafił do wora i został wywieziony i porzucony kilka wsi dalej. Ta nieszczęsna psina, nawiała właścicielowi, odszukała przyjaciela i została przy nim. Właściciel nawet może sobie nie zdawać gdzie podział się jego żyjący pies. Ot taka historia z happy endem.

  2. jest to prawdopodobne, żadne zwierzęta nie są tak oddane ludziom jak te psiaki nasze, mordy kochane 🙂

  3. Mowa nienawiści jest nierozsądna wobec kogoś kto jest niedowartościowany i potrzebuje pomocy. Trzeba mu Jej udzielić.

  4. Czy to ma znaczenie, czy pies zdechł, czy umarł? Pies na zdjęciu jest niezwykle chudy, zatem nie jadł od bardzo długiego czasu. Może były dwa worki tylko z jednego pies się wydostał, a w drugim zadusił (a może powinnam napisać zdechł, bo przeciez zadusić to zapewne może się tylko człowiek?). A może ktoś doskonale wiedział, że psy są ze sobą związane i jak jednego wyrzuci w worku, to drugi przy nim zostanie i będzie miał 2 psy z głowy. Czy tak, czy siak, jak zwykle to istota umierająca, a nie zdychająca pokazała w pełni swoje człowieczeństwo.

Z kraju