Samolot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego krążył nad Lublinem (zdjęcia)
12:43 04-08-2020
Przed południem nad Lublinem przeleciał samolot Piaggio P-180 Avanti należący do Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna nie wylądowała na lotnisku w Świdniku, tylko zaczęła krążyć nad Lublinem.
W przesłanych do nas wiadomościach otrzymaliśmy zapytania, co się dzieje, że samolot nie może wylądować. Uspokajamy, pilot przyleciał, aby wykonać loty szkoleniowe i po godzinie 12:30 maszyna odleciała do Warszawy.
Pilot wykonywał wejście w holding, czyli procedurę oczekiwania. Załogi statków powietrznych podczas wykonywanego lotu muszą się spodziewać, iż na trasie lotu lub w dowolnym punkcie obszaru przestrzeni kontrolowanej, organ kontroli ruchu lotniczego wyda instrukcję kontroli na oczekiwanie – tzw. HOLDING. Pilot wykonał nad Lublinem i Świdnikiem kilka „kółek” a następnie opuścił przestrzeń powietrzną w rejonie lotniska w Świdniku.
(fot. lublin112.pl, nadesłane Piotr Kubaniak)
A ja myślałem że zrzucał maseczki nad okupowanym Lublinem ?
Taki ” rekin” młot , mógł nie oczekiwać , w Radawcu by jemu pozwolili wylądować , tylko jest pytanie czy by potrafił?????
Co do lądowania, to nie ma wątpliwości, dałby radę. Gorzej ze startem.
Ten samolocik robi sporo hałasu, szczególnie przy ladowaniu i starcie.
A ciemnogród nadal węszy spisek.
Oni tylko czekają na jakąś katastrofę, będzie dla nich pretekst, żeby zamknąc lotnisko.
Indianie spod Lublina pierwszy raz widzieli samolot. Teraz zbudują jego replikę z kijów i będą czcić jako statek bogów.
To były ćwiczenia. Czasem nie chodzi o to, aby wylądować w Radawcu, a w Warszawie… Zwłaszcza jeżeli chodzi o samolot LPR. A co do kompetencji pilotów LPR nie mam żadnych wątpliwości – to są asy.
Dosyć często to dziwadło przelatuje nad Lublinem.
Wozi narządy, krew… W Warszawie Piaggio jest bardzo lubiany.
Hahahaha tłuki lubelskie Samolotu w życiu nie widzieli. Zapraszam na Okęcie wies z lublina. Tam zobaczycie samolociki.
Chyba trudniej zobaczyć niebo bez samolotu, chyba że mgła, to i tak nieba nie widać. A cha, COVID znacznie oczyścił horyzont.
Byśmy przyjechali ale gdzie tam się zatrzymać skoro wszędzie nażucałeś słoików .
„W przesłanych do nas wiadomościach otrzymaliśmy zapytania, co się dzieje, że samolot nie może wylądować. ” niedługo będziecie pisać, że Stefan nie może wrócić do domu po libacji.Myśliwiec na niebie to już pewnie wojna…samolot LOT krążący to pewnie nie ma podwozia(spokojnie polscy piloci poradzą sobie z taką sytuacją…Pan kpt. Wrona)Lublin 112 to już jak Pude.. żenada.Rozumiem,że na koniec miesiąca konto ma się zgadać z reklam.Strzelacie sobie w kolano.
A jednak zaciekawiło na tyle żeby zostawić komentarz :). Nie ma to jak ktoś komuś liczy pieniądze :). Pozwoli Pan/Pani, że będziemy dobierać tematykę, która interesuje Czytelników :). Takie komentarze jeszcze bardziej nas do tego zachęcają.
Pozdrawiamy
oooo cholibka na statnim zdjeciu jest uchwycony megaszybki pojazd kosmiczny dlaczego nikt nie zwrocil na to uwagi ?!