Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Runął strop w kamienicy. Na szczęście nikogo nie było w środku

Na szczęście nikt nie ucierpiał po tym, jak w jednej z kamienic runął strop. Teren zabezpieczają strażacy i policjanci.


 

Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 10 w Krasnymstawie. Przy Placu 3 Maja runął strop w jednej z kamienic. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.

Jak nas poinformowano, w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Mieszkanie nie było bowiem zamieszkane. Poniżej zaś znajdowały się lokale usługowe, w dniu dzisiejszym nieczynne.

Cały teren został przeszukany przez strażaków, a następnie zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. Na miejscu cały czas prowadzone są czynności, zmierzające do ustalenia przyczyn zdarzenia.

received_1808441482566564

received_2136561649966084

2018-08-26 13:39:57
(fot. nadesłane Michał)

8 komentarzy

  1. Tak to jest, gdy do słabego stropu podwiesi się jeszcze ,,elegancki” sufit. Szpachla na samochód, szpachla na twarz, teraz budowanie na taśmę;)

    • Zanim napiszesz podobnego typu filozofie, to poczytaj ile taki strop waży. Tradycyjny tynk to także „szpachla” na cegłę. Podwieszany kasetonowy jest jednym z najlżejszych. No ale taki „znafca” jak ty na pewno o tym wie.

      • Tomuś, przeanalizowałeś choć trochę zdjęcie do czego ten sufit podwieszono? Widać deski i tynk na trzcinie. Każdy wkręt wkręcony w ten drewniany strop zmniejszał jego wytrzymałość. Podwieszane sufity, to największe dziadostwo, które stwarza iluzję świetności, tylko iluzję. Co powiesz o szpachli na samochodzie? Dlaczego mierzy się grubość lakieru? Łatwopalne kasetony powinny być w miejscach publicznych zakazane. Tradycyjny tynk to szpachla na cegłę? Pełni rolę uszczelniającą spoiny i pory w cegle.

        • Tyle tylko, że mylnie napisano. Zawalił się dach kamienicy na strop, uszkadzając strop. Nie walnął sam strop. Zresztą cała ta kamienica to gruzowisko które trzyma się wbrew prawom fizyki. Kilka lat temu sklep elektroniczny się przeniósł bo im na głowy padało, właściciel zamiast naprawić dach podobno położył tylko folie na stropie…

      • Problemem nie jest sufit podwieszany. Bo faktycznie jest lekki i prosty. Problem w tym, że po położeniu takiego sufitu, nie widać pęknięć i innych oznak walącego się w niedługim czasie stropu. Nowych budynków to nie dotyczy, ale jak ktoś w starej ruderze kładzie taki sufit, to powinien wcześniej sprawdzić stan stropu.

    • Tak to jest, gdy właściciel kamienicy widząc, że wali się budynek wywiesza baner, że sprzeda, ale lokale nadal wynajmuje. Dobrze, że to nie stało się na tygodniu i nikomu na łeb się nie zawaliło, a właściciela powinni porządnie przetrzepać. Od lat wiadomo było, że stan kamienicy w tym miejscu jest tragiczny, przeciekający dach, sypiący się tynk, nadzór budowlany o tym nie wiedział pewnie?

  2. Strażnicy chodników na swoim miejscu. Ci się nie obijają, nie marudzą, nie biorą łapówek, pracują w deszczu/mrozie/upale.

  3. Przyczyna??? Beton jeszcze nie związał??

Z kraju