Środa, 13 listopada 202413/11/2024
690 680 960
690 680 960

Rowerowy Pchli Targ, czyli kolejna wyprzedaż garażowa dla miłośników jednośladów

Pierwszy Lubelski Rowerowy Pchli Targ zorganizowany wiosną na terenie BikePark przy ul. Janowskiej cieszył się zainteresowaniem, więc przyszedł czas na jesienną edycję wydarzenia. Będzie też ognisko z pieczeniem kiełbasek.

Stowarzyszenie „Rowerowy Lublin” organizuje kolejny, drugi już, pchli targ. Jest to wydarzenie, jakiego do tej pory nie było w Lublinie, a może i nawet w całej Polsce. Chodzi o rodzaj odbywającego się na otwartej przestrzeni bazaru, na którym można nabyć lub wymienić różne towary, głównie używane lub nieprzydatne. W tym przypadku oczywiście mowa o produktach związanych z jednośladami.

Jak wskazuje Radosław Sawicki z „Rowerowego Lublina”, wydarzenie skierowane jest do osób, które posiadają zbędne części rowerowe, akcesoria do jednośladów, czy też rowerowe ciuchy, a nawet całe rowery. Na Lubelskim Rowerowym Pchlim Targu będzie można zarówno sprzedać, kupić jak też ewentualnie wymienić swoje rowerowe „szpeje” na coś innego – oczywiście też rowerowego. Organizatorzy nie zamierzają wnikać w sposób wymiany towarów, gdyż jest to inicjatywa oddolna, integrująca rowerową społeczność.

– Celem wydarzenia jest propagowanie idei „Zero waste”, która nie dotyczy tylko żywności. Dajmy naszym rowerowym częściom i akcesoriom drugie życie celem ochrony naszego środowiska. Jeśli są one w dobrym stanie, to z pewnością posłużą jeszcze innym – dodaje Radosław Sawicki.

Pierwszy Lubelski Rowerowy Pchli Targ odbył się 14 kwietnia, na terenie BikePark przy ul. Janowskiej. Najbliższe wydarzenie zaplanowano na niedzielę, 6 października. Całość rozpocznie się w południe i potrwa do godz. 17:00. Oczywiście udział w pchlim targu jest bezpłatny, rozpalone zostanie również ognisk, na którym będzie można upiec kiełbaskę.

17 komentarzy

  1. Najlepszy to ten „ognisk”. :-))

  2. To nie ma nic wspólnego z wyprzedażą garażową. Większość tych ludzi to krętacze. Handlują tym co tydzień tylko za każdym razem w innych miejscach. Kto bywa na takich targach ten wie, że to cały czas te same gęby. Zero paragonów i podatków ale urząd skarbowy woli ścigać babcie co sprzedają jajka na Ruskiej.

    • Ooo, teraz cię dopadną, pisze się i mówi „Urząd Skarbowy ” z dużej litery ;))

    • Sama prawda, na tych pseudo targach staroci i pchlich targach to Janusze handlarze sprzedają badziewie i śmieci w zawyżonych cenach.

  3. Powinno być dopisane że dla lewackich przygłupów wstęp wzbroniony.

  4. Głupcy szukają naiwnych.
    Życie.

  5. Kupiłem tam rower nowy za połowę ceny to kto jest głupi?

  6. przez te zawaldrogi mamy dziurę ozonową większą , powinni pogonić z miast albo jazada tylko po chodnikach i obowiązkowe prawo jazdy i OC

  7. A czy hostessy w krótkich spódniczkach będą?

  8. Szukasz swojego roweru udaj się właśnie tam.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia