Rekordowo niski poziom wody w Wiśle. Woda nadal opada (zdjęcia)
10:22 08-09-2024 | Autor: redakcja
Ostatni rekord niskiego stanu wody w Wiśle, zanotowany w 2015 roku, wydawał się wtedy alarmujący, ale obecna sytuacja pokazuje, że stan rzeki stale się pogarsza. Przebicie tamtego wyniku wywołuje pytania o zmiany klimatyczne, rosnące susze oraz sposób zarządzania zasobami wodnymi w Polsce. Warszawa musi stawić czoła nowej rzeczywistości hydrologicznej.
Powody spadku poziomu wody w Wiśle są złożone i mogą wynikać z kilku czynników. Głównymi przyczynami są zmiany klimatyczne, które prowadzą do długotrwałych suszy oraz nieregularnych opadów. Coraz bardziej ekstremalne warunki pogodowe przyczyniają się do zmniejszenia przepływu wód.
Obniżony poziom wody w Wiśle może wydawać się okazją do eksploracji wyłaniających się łach – piaskowych wysepek pojawiających się na powierzchni rzeki. Należy pamiętać, że łachy nie są stabilnym terenem, a nagłe podniesienie wody może szybko zalać te obszary, narażając na niebezpieczeństwo osoby przebywające na nich.
Mimo atrakcyjności wizualnej i chęci zbliżenia się do rzeki, eksperci apelują, aby unikać chodzenia po łachach. Pod piaszczystą powierzchnią mogą ukrywać się zdradliwe, grząskie miejsca, które łatwo mogą wciągnąć osoby lekkomyślnie spacerujące po nich. Ponadto, niewielka głębokość wody może sprawić, że rzeka wydaje się niegroźna, ale jej nurt wciąż może być silny i stanowić zagrożenie.
Na zdjęciach poniżej prezentujemy jak wygląda Wisła w naszym regionie. Zdjęcia były wykonane w Piotrawinie, a także w rejonie Kazimierza Dolnego, Puław oraz Góry Puławskiej.
To świadczy o tym, że przyszły prezydent Polski zapanował nad oczyszczalnią Czajką i do Wisły nie wpływa nawet kropla z tego zakładu. Brawo!
Gdzie Odra a gdzie Wisła ja wiedziałem że lewaki to jełopy pod każdym względem i mózgu zero zresztą ty jesteś świetnym tego przykładem.
POzdrawiam.
To niech trzaskowski pogłębi oczyści ma szansę
Ekoterroryści chcieli rzeki dzikiej to mają ale zdziczałą. Tak to jest jak półgłówki zabronią człowiekowi prowadzenia prawidłowej gospodarki wodnej.
od pogłębiania wody nie przybywa