Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Reklamy suplementów diety wprowadzają w błąd. Produkty nie leczą ani nie zapobiegają chorobom

Reklamy suplementów diety błędnie sugerują, że te produkty leczą i są remedium na liczne dolegliwości. Producenci, aby zachęcić konsumentów, nie powinni wykorzystywać wizerunku farmaceuty czy pedagoga szkolnego. To niektóre zastrzeżenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów do reklam suplementów diety.

Urząd wszczął kolejne postępowania dotyczące suplementów diety, które powinny być traktowane jako środki spożywcze. Na spotkaniu z branżą przestawił swoje działania.

Suplementy diety to środki spożywcze

Suplementy diety nie leczą ani nie zapobiegają chorobom – są środkami spożywczymi. Ich celem jest uzupełnienie normalnej diety, dlatego w ich składzie znajdziemy witaminy lub składniki mineralne. W związku z tym przypisywanie im właściwości leczniczych w reklamie jest bezprawne. Na podstawie takiego przekazu, konsument myśli, że kupuje lek, a nie żywność. O tym, czym są suplementy, czytaj w poradniku UOKiK.

Monitoring reklam

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów monitoruje reklamy suplementów diety. Wątpliwości budzi przede wszystkim przypisywanie tym produktom właściwości, które posiadają leki. Reklamy sugerują szybką poprawę zdrowia, zrzucenie wagi, wykorzystują autorytet farmaceuty czy pedagoga szkolnego. Ponadto, wątpliwości urzędu wzbudza to, że konsument nie jest właściwie poinformowany o tym, że reklamowany produkt jest suplementem – np. w reklamach telewizyjnych słowo „suplement” pojawia się przez bardzo krótki czas i jest napisane małą czcionką.

Zarzuty wobec firm

Urząd wszczął postępowania przeciwko: Aflofarm Farmacja Polska (Magmisie) oraz Logihub (Green Magma). Wątpliwości urzędu wzbudza m.in. przypisywanie tym produktom właściwości leczniczych i prezentowanie ich jako panaceum na liczne dolegliwości. Np. Aflofarm Farmacja Polska sugeruje bezwzględną skuteczność żelków Magmisie. W reklamie padają stwierdzenia, że dzieci, które je stosują lepiej radzą sobie ze stresem i potrafią się skoncentrować. Tymczasem przyczyny mogą być różne, tak jak sposoby eliminacji. Ponadto przekaz ma uwiarygodnić autorytet pedagoga szkolnego, który zaleca stosowanie tego suplementu, mimo że nie należy to do jego kompetencji.

Natomiast Green Magma, produkowana przez Logihub, ma działać „przeciwzapalnie”, pomimo że nie jest lekiem, a reklamy sugerują, że z jej pomocą „zrzucisz nawet 20 kilogramów” – takie oświadczenia zdrowotne są niedozwolone. Poza tym, reklamy Logihub informowały o promocji ograniczonej w czasie: „taka okazja się więcej nie powtórzy”, „tylko przez 15 minut”. Nie było to prawdą, ponieważ oferta obowiązywała cały czas. Ponadto urząd prowadzi wszczęte w 2016 roku trzy postępowania z zarzutami wobec: Aflofarm Farmacja Polska (RenoPuren Zatoki Hot oraz RenoPuren Zatoki Junior), Walmark (Pneumolan, Pneumolan Plus) oraz Olimp Laboratories (produkt Chela Mag B6).

Postępowania mogą zakończyć się przyjęciem zobowiązania złożonego przez przedsiębiorców lub stwierdzeniem stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, a w konsekwencji nałożeniem kary finansowej, której maksymalny wymiar to 10 proc. obrotu danego przedsiębiorcy oraz nakazem usunięcia trwających skutków naruszenia.

Kodeks branży suplementów diety

UOKiK wskazywał na potrzebę stworzenia kodeksu dobrych praktyk przez branżę suplementów diety. Propozycja ostatecznie przyjęta przez producentów, nie spełnia jednak oczekiwań urzędu. Przede wszystkim obejmuje praktyki, które można wyeliminować w oparciu o obowiązujące przepisy. Kodeks określa, zdaniem UOKiK, mało dotkliwe sankcje za naruszenie jego zasad. Jest to między innymi poinformowanie o nagannym zachowaniu wyłącznie sygnatariuszy. W opinii UOKiK, sankcją powinno też być między innymi upublicznienie orzeczenia sądu dyscyplinarnego ze wskazaniem nazwy suplementu i producenta. W kwestii sądu dyscyplinarnego urząd uznał, że ważne jest, aby skierować sprawę do niego mogli też konsumenci, organizacje konsumenckie, a nie wyłącznie producenci, którzy przystąpili do kodeksu. Zastrzeżenia UOKiK dotyczyły również tego, że sąd dyscyplinarny zajmowałby się jedynie sprawami, wobec których organy administracji publicznej czy sądy powszechne nie prowadziłyby działań. Mogłoby dojść do sytuacji, w której sąd nie zajmowałby się żadnymi sprawami, a już z pewnością żadnej nie byłby w stanie dokończyć. W efekcie to administracja rozwiązywałaby problemy dotyczące reklam suplementów diety, a nie branża, która się do tego zobowiązała, przyjmując kodeks dobrych praktyk.

Kodeks wprowadza 6-miesięczny okres od podpisania jego warunków przez sygnatariusza na dostosowanie się do zawartych w nim wymogów. Zdaniem urzędu, reklamy sygnatariuszy powinny odpowiadać stawianym w nim wymaganiom już w momencie jego podpisania, a nie dopiero po 6 miesiącach, ponieważ przystąpienie do kodeksu może być wykorzystywane przy działaniach wizerunkowych sugerujących, że producenci suplementów spełniają jego warunki.

2017-02-19 12:07:27
(fot. pixabay.com)

13 komentarzy

  1. To suplementy naprawdę nie leczą ? nie będę piękny i zdrowy ? kredyt mnie nie uszczęśliwi na lata ? Jak tu żyć 🙁

  2. A czy wystąpienia Kaczyńskiego,Duty,Macierewicza,Szydło nie wprowadzają w błąd społeczeństwa? Tylko tutaj raczej psychiatra potrzebny,dla nich i dla tych co im wierzą.

  3. powinien być całkowity zakaz reklam leków i suplementów diety oraz wyrobów medycznych które powodują zbyt duże zainteresowanie pacjentów i to prowadzi do niszczenia własnego organizmu .

  4. A pod artykułem reklama suplementu… one są wszędzie…

  5. dlaczego nie ma tego artykułu…? są tylko komentarze

  6. Gdy ludzie przestaną wierzyć doktorom i w reklamy suplementów to jak łone dociągną do pierwszego ? Jak przeżyjom bez szkolenia w Tajlandii ? Przecież ten antybiotyk naprawdę jest dobry na wszystko, teraz w większych opakowaniach panie viagra się chowa 🙂

  7. Tych cudownych suplementów nikt nie kontroluje (co jest w środku i jak działa) więc kupujecie niepotwierdzone obietnice, wystarczy zgłoszenie takiego środka do GIS i można sprzedawać

  8. Suplementy to przecież nie leki i nie zastępują leków, ale są jak sama nazwa wskazuje dodatkiem i uzupełnieniem diety. Nie mogą zastąpić zbilansowanej diety, za to świetnie ją wspierają. Nie zawsze dieta jest nam w stanie dostarczyć odpowiednią ilość poszczególnych wartości odżywczych, wtedy sięgamy po suplementy. Sama z nich korzystam, bo nie lubię ryb, ale zdrowe składniki w nich zawarte uzupełniam właśnie odpowiednimi suplementami. Najlepszy sklep ze sprawdzonymi produktami jaki kojarzę to […] Ceny są bardzo atrakcyjne, no i produkty mają zdecydowanie bogatszy skład od niejednych suplementów z jakichś sklepów zielarskich czy aptek.

Z kraju