Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ratownik z Lublina pomaga w warszawskich szpitalach w czasie pandemii. Na pomoc rusza również kiedy się pali (zdjęcia, wideo)

Dostrzegł dym wydobywający się z samochodu, po chwili pojawiły się płomienie. W środku zaś była kobieta z dzieckiem. Od razu ruszył na pomoc. Jak twierdzi, zrobił tylko to, co do niego należało.

Okres pandemii sprawił, że wiele placówek służby zdrowia miało problemy z personelem. To z kolei sprawiło, że część lekarzy, pielęgniarek czy też ratowników rozpoczęła pracę w szpitalach, które cierpiały na niedobór załogi. W ten sposób m.in. jeden z lubelskich ratowników od kilku miesięcy zapewnia pomoc szpitalom w Warszawie.

Jednak o tym, że ratownikiem się jest nie tylko w trakcie pracy, lecz całą dobę pokazał dzisiaj po południu. Mając dzień wolny przejeżdżał przez śródmieście Warszawy, kiedy na ul. Polnej dostrzegł dym wydobywający się z jadącego citroena. Po chwili pojazd się zatrzymał. Widząc co się dzieje, wraz z kolegą, również ratownikiem, ruszyli na pomoc.

W aucie znajdowała się kobieta z dzieckiem. Od razu pomogli jej się wydostać z samochodu w bezpieczne miejsce, powiadomili o wszystkim straż pożarną, a następnie starali się stłumić płomienie, które w międzyczasie zaczęły obejmować pojazd. Pomimo wykorzystania do tego kilku gaśnic, działania te okazały się bezskuteczne.

Dlatego też wyciągnęli z samochodu, co tylko było możliwe, aby straty były jak najmniejsze, a pożar ugasili przybyli na miejsce strażacy. Ratownik chciał pozostać anonimowy, gdyż jak stwierdził, zrobił tylko to, co do niego należało. Jak nam wyjaśniał, widząc kogoś w potrzebie należy zawsze reagować i nieść pomoc.

Ratownik z Lublina pomaga w warszawskich szpitalach w czasie pandemii. Na pomoc rusza również kiedy się pali (zdjęcia, wideo)

Ratownik z Lublina pomaga w warszawskich szpitalach w czasie pandemii. Na pomoc rusza również kiedy się pali (zdjęcia, wideo)

Ratownik z Lublina pomaga w warszawskich szpitalach w czasie pandemii. Na pomoc rusza również kiedy się pali (zdjęcia, wideo)

Ratownik z Lublina pomaga w warszawskich szpitalach w czasie pandemii. Na pomoc rusza również kiedy się pali (zdjęcia, wideo)

(fot. nadesłane)

23 komentarze

  1. A nie.. Pracuje gość w ramach lubelskiej pensji. Więc nie zarabia więcej.

  2. Dobrze że nikomu nic się nie stało. Orkiestra gra do końca… jak na Tytaniku…

  3. 10 gaśnic nie pomogło ?

  4. Xm fajny klasyk już…

  5. Może ktoś w końcu rozsądnie odpowie: Jaki sens ma obowiązek posiadania gaśnicy w aucie, skoro dziesięcioma nie dało się ugasić? Żeby zgasić zapałkę po odpaleniu papierosa nie potrzeba gaśnicy.

  6. Brawo, mój człowiek!!!

  7. Dziękuje Panu

Z kraju