Puszczyk utknął w kominkowej rurze. Na pomoc ruszyli strażacy i ornitolog
08:59 26-02-2017
Mieszkańcy jednego z domów w miejscowości Poniatowa zaniepokoili się odgłosami wydobywającymi się z rury kominkowej. Jak się okazało wewnątrz znajdował się puszczyk. O sprawie powiadomiono straż pożarną i miejscowego ornitologa.
Próby wyjęcia ptaka zadały się na nic i puszczyk pozostał w kominie. Jednak po około godzinie udało mu się wydostać i spadł do kominka. Jak się okazało ptak po tygodniowym pobycie w rurze był wychudzony i wyczerpany.
– Został podkarmiony przez ornitologa, który skontaktował się z Nadleśnictwem Kraśnik w celu zamontowania budki lęgowej. W bliskim sąsiedztwie miejsca, w którym został znaleziony, słyszalne były odgłosy jeszcze jednego osobnika. Leśnicy zamontowali budkę z nadzieją, że wypuszczony puszczyk zasiedli ją – jeśli nie w tym, to w następnym roku – informuje Barbara Zielińska z Nadleśnictwa Kraśnik.
Wprawdzie puszczyk jest najliczniejszą i najczęściej spotykaną sową w Europie, ale w Polsce jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.
– Czasami na miejsce gniazdowania wybiera opuszczone gniazda wron lub krogulców, a w miastach lokuje się na poddaszach, strychach czy kominach starych domów. Możliwe, że właśnie komin, w którym się zablokował, miał służyć mu za miejsce gniazdowania – wyjaśnia Barbara Zielińska.
Galeria zdjęć
2017-02-26 08:42:19
(fot. Robert Błaszczyk – Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych)
o jacie, szczęście, że nie palili w kominku od tygodnia, inaczej byłby pieczony puszczyk, albo inaczej, puścił by się z dymem ten puszczyk
śliczności 🙂
Rosół na niedziele jak nic 😀