Piątek, 13 czerwca 202513/06/2025
690 680 960
690 680 960

Przewoźnicy mają dość nierównej konkurencji. Zablokowali dojazd do przejścia granicznego (zdjęcia)

Zgodnie z zapowiedziami, przedsiębiorcy z branży transportowej zablokowali drogę do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku. Protest może potrwać nawet kilka miesięcy.

W poniedziałek około godziny 15 w miejscowości Okopy rozpoczął się protest przewoźników. Ciężarówki zablokowały przejazd drogą krajową nr 12 prowadzącą do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Dorohusku. Zgodnie z zapowiedziami, co godzinę będzie przepuszczane po jednej ciężarówce, zarówno w stronę Ukrainy, jak i do Polski. Z kolei autobusy, jak też pojazdy przewożące pomoc humanitarną czy też sprzęt wojskowy, mają wolny przejazd. Tak samo jak ciężarówki z szybko psującą się żywnością.

Protestujących wspierają związkowcy z kopalni w Bogdance. Jak nam zaznaczono, obie branże są ze sobą ściśle powiązane, dlatego też wcześniej przewoźnicy poparli akcję górników, teraz zaś oni solidaryzują się z przewoźnikami. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa blokada. Zgodnie z dzisiejszą decyzją sądu, zezwolenie jest ważne na okres czterech miesięcy.

Jak zaznaczył reprezentujący przewoźników adwokat Bartosz Malewski, akcja jest odpowiedzią na trudną sytuację panującą w branży transportowej. Protestujący mają dość nierównej konkurencji, co jest spowodowane napływem przewoźników z Ukrainy, którzy dumpingowo eliminują polskich przewoźników zarówno z przewozów bilateralnych (PL-UE), jak też wewnątrzunijnych. Do tego dochodzi wielodniowe przetrzymywanie polskich ciężarówek po stronie ukraińskiej, uwięzionych w systemie Echerga. Co ważne, ten segment polskiej gospodarki zapewnia aż 7 proc. PKB.

Protestujący domagają się m.in. przywrócenia zezwoleń dla ukraińskich przewoźników, wprowadzenia zmian w zakresie opodatkowania ich działalności oraz zlikwidowania na dwóch przejściach granicznych systemu kolejki elektronicznej e-Czerga. Wskazują, iż obecnie między przewoźnikami z Polski a z Ukrainy występują ogromne różnice co do kosztów prowadzenia działalności. Biorąc pod uwagę sam ZUS, opłaty te są w naszym kraju 8-krotnie większe.

– Nasza branża będzie beneficjentem niekorzystnych zmian, które spowodują to, że przewoźnicy ukraińscy, którzy nie są obciążeni kosztami prowadzenia działalności takimi jakie mamy w Polsce, które wynikają głównie z tego, że jesteśmy w Unii Europejskiej, dostaną dostęp do rynku europejskiego. Będzie to skutkowało tym, że my, przy o wiele większych kosztach, zostaniemy wyeliminowani. Różnice pomiędzy przewoźnikiem polskim a ukraińskim można opisać na kilku przykładach. Ten drugi nie musi płacić podatku od środków transportu, gdzie u nas w Polsce będzie to około 5 tys. zł za ciężarówkę. Po drugie brak takiego ZUS-u, jaki my płacimy w Polsce, bo na Ukrainie jest to około 130 euro za kierowcę, podczas gdy w Polsce oscyluje wokół 1000 euro minimum – mówi Rafał Mekler, prezes Komitetu Obrony Komitetu Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu.

Zgromadzenie zabezpieczane jest przez policjantów. Jak wyjaśnia nadkomisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie, na trasie dojazdowej do przejścia granicznego w Dorohusku mogą wystąpić utrudnienia w ruchu. Stąd też apel do kierowców o ostrożność i cierpliwość. Funkcjonariusze sugerują jednocześnie kierowcom ciężarówek, aby wybierali inne przejścia graniczne.

Przewoźnicy mają dość nierównej konkurencji. Zablokowali dojazd do przejścia granicznego (zdjęcia)

fot. Rafał Mekler

Przewoźnicy mają dość nierównej konkurencji. Zablokowali dojazd do przejścia granicznego (zdjęcia)

fot. Rafał Mekler

Przewoźnicy mają dość nierównej konkurencji. Zablokowali dojazd do przejścia granicznego (zdjęcia)

fot. Rafał Mekler

9 komentarzy

  1. To moze niech powiedza ilu kierowcow za wschodniej granicy zatrudniają w swoich firmach..Ukrainiec ze swoja ciezarowką jest zly bo jest tanszy i zabiera frachty ale juz ukrainiec bez ciezarowki jest bardzo mile widziany bo tez jest tanszy a to ze zabiera prace polskim kierowcom to juz jest nieistotne.

    • Szerokości bajo
      Ocena: 0

      Janusze biznesu kierowców z Polski zastąpili tymi z za uralu i teraz ich nomen omen dojeżdżają. Teraz gracie ofiarę a jak wyglądała wasza konkurencja z Niemcami dokładnie tak samo, no ale wam się należy bo wy już siedzicie wygodnie w fotelu i zakaz konkurencji, bo my z UE i sobie będziemyy ustalać ceny a finalnie obciazymy tym polaka. I tak tak wiem, jak taki mądry to sobie prowadź firmę weź leasing tylko wy macie pochowane majątki długi wobec pracowników czy banków, potem bankructwo, zmiana szyldu, firma na kolejnego słupa i jazda.

  2. Ocena: 3

    przewoznikom jak zwylke sie nie oplaca, maja problemy z kadra i ogolnie doplacaja do utrzymania firm….(zeby kierowca mial prace)
    pracuje w trasporcie i wiem co mowie, czekaja na reakcje rzadu i jakies doplaty z Naszych podatkow…
    ogolnie placza ze nie ma chetnych do pracy w tym sektorze, wiec zamiast zadbac o pracownika, czekaja az rzad im pozwoli sciagac azjatow, afrykanow… ogolnie tanszych pracownikow, a polskich kierowcow maja gdzies

  3. Ocena: 2

    Pismak rzetelny. DK 15 troche mu się przesunęła na wschód

    • Ocena: 0

      Po prostu literówka, która każdemu może się zdarzyć… została poprawiona.

      • Golec (czyt. Bolec)
        Ocena: 1

        Droga redakcjo, tylko winny się tłumaczy. Pamiętajcie o tym.

        • Ocena: 3

          Ale tu był nasz błąd. Na klawiaturze 5 jest nad 2 i literówka nie została wyłapana. A odpowiadamy ze względu na szacunek dla czytelników.

          Pozdrawiamy

          • Ocena: 1

            To nie uzywaj numpada tylko normalnie nad „W”. Cieszę się, że pomogłem.

  4. Ktoś tu myli dumping z niższymi kosztami. Niższe koszty ukraińskich firm wynikają z niższych płac na Ukrainie. Podobnie jest na zachodzie Europy tylko, że tamten rynek zdominowały firmy polskie. Jeżeli za polskiego kierowcę odprowadza się minimum 1000 euro ZUS-u, to trzeba dodać od jakich płac odprowadza się taki ZUS, bo to jest do wyliczenia.

Dodaj komentarz

Z kraju

Wiadomości z info112

Lubelski biznes

Biznes i handel

Sport

Polityka

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia