Przetrzymywał partnerkę w mieszkaniu, nie chciał jej wypuścić do pracy. Trzeba było wyważać drzwi
09:43 14-05-2021
Wczoraj po godzinie 17 policjanci otrzymali zgłoszenie od 23-letniej kobiety, z którego wynikało, że jest ona bezprawnie przetrzymywana w mieszkaniu przez swojego partnera. Mężczyzna nie chciał jej wypuścić rano do pracy.
Na miejscu, w jednym z mieszkań przy ul. 3 Maja, interweniowali strażacy oraz policjanci. Kiedy okazało się, że strażacka zwyżka może być niewystarczająca, funkcjonariusze podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Po wyważeniu drzwi okazało się, że wewnątrz znajduje się wystraszona 23-latka oraz jej 31-letni chłopak.
Mieszkanka Lublina przekazała policjantom, że mężczyzna od godziny 6 rano bezprawnie przetrzymywał ją w mieszkaniu, co więcej partner miał ją również zastraszać. Co więcej, groził jej zabójstwem i zniszczył telefon komórkowy, aby nie mogła się kontaktować z rodziną.
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po przesłuchaniu świadków będą wykonywane z nim czynności procesowe. Niewykluczone, że usłyszy zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności, gróźb karalnych i zniszczenia mienia. Za te przestępstwa grozi do 5 lat więzienia.
(fot. lublin112.pl)
Romantyk.
Widocznie go zdradza i nieszczęśnik się dowiedział, żądał wyjaśnień, dama chcąc się wykręcić ,wezwała służby żeby go nastraszyć, nie sądziła że się pojawią 🙂
łobuz kocha najbardziej 😉
Nie wypuści, aż go wpuści. O to chodziło?
I bije najmocniej. 🙂
Coś się w nocy nie powiodło widocznie…
świńskie komentarze od facetów aż się niedobrze robi
słodziak, nie chciał jej wypuścić bez śniadania do pracy
… patelnią przez pusty łep, aż by się położył…
Patologia w tym Lublinie i tyle. Cieszę się, że tam nie mieszkam.
Nie mieszkasz, a komentujesz. Po co?
że uwięziona to nic ale bez telefonu powinien dostać 25 lat