Pornografia dziecięca na komputerze 35-latka. Na trop mężczyzny wpadli policjanci z Lublina (wideo)
13:18 04-09-2019
Policjanci z Wydziału dw. z Cyberprzestępczością KWP w Lublinie wpadli na trop 35-letniego mężczyzny, który na portalach społecznościowych udostępniał treści pornograficzne z udziałem małoletnich.
Funkcjonariusze zgromadzony w sprawie materiał przekazali kryminalnym KMP w Lublinie, którzy zajęli się prowadzeniem postępowania. Wczoraj mundurowi zatrzymali mieszkańca Żywca. W miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci zabezpieczyli sprzęt komputerowy, który przeanalizują biegli.
Dzisiaj 35-latek zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt. Za posiadanie i rozpowszechnianie treści pornograficznych grozić mu może do 12 lat pozbawienia wolności.
(fot. wideo Policja Lublin)
ksiądz?
Nauczyciel?
Może być 2w1, czyli ksiądz nauczający religii.
Franiu… co Ty z tymi księżmi tak?? czyżby uraz do biologicznego Ojca??? :)) Co zaś dziecięcej się tyczy pornografii – zdecydowanie najwięcej jej na tęczowych komputerach – zaraz obok tolerancji i miłości 😉
Znowu ze środowiska LGBT
Dlaczego redakcja dopuszcza takie komentarze ludzi mających coś nie w porządku z głową?
Siedzi taki # przed komputerem i musi napisać oszczerstwa przeciwko komuś.
arnold boczek chce odwrócić uwagę od siebie?
To ” juchas” owce juź nie wystarczali to razszerzył ” sztukę kochania” .On chyba nie jest świadomy co moźe spotkać jego od ” git” ludzi.
Czemu tylko grozi.Wsadzić durnia za kratki.Bo w końcu znudzi go oglądanie dzieci i zrobi krzywdę dziecku w realu.
A dlaczego lublin 112 wyświetla mi reklamę z 5 letnim Dawidem,że poszukiwania zostały zakończone.To biedne dziecko już dawno nie żyje o czym chcę was powiadomić.
Dla każdego od dziecka od 1 roku smartfon z czterema kamerami w rozdzielczości 50mpix. Nagrywanie video 4k. Możliwość streamowania czyli transmisji w internecie na żywo. A potem ojej – pedofilia jest w internecie a tlen w atmosferze. Youtube w tym roku zbanowało milion filmików. Do kwietnia. Albo ograniczymy obywatelom dostęp do kamer (hahaha) albo będziemy mieć w internecie wszystko co ktoś zechce sobie nagrać.