Ponad 500 funkcjonariuszy brało udział w nocnej akcji w klubach go-go. „Doprowadzano w nich klientów do nieprzytomności” (zdjęcia, wideo)
12:00 31-05-2022 | Autor: redakcja
Trwają czynności prokuratury w sprawie działalności klubów go-go w całym kraju. Jak już informowaliśmy, w nocy z piątku na sobotę policjanci z Centralnego Biura Śledczego przeprowadzili akcję w zlokalizowanym na lubelskim deptaku klubie go-go. Lokal wcześniej działał pod szyldem Cocomo, obecnie Fascination. Podobne działania odbywały się w całym kraju, brało w nich udział ponad 500 policjantów Centralnego Biura Śledczego wspieranych przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Mazowieckiego Urzędu Celno – Skarbowego.
Jak wskazuje prokuratura, prowadzone śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej pieniądze od klientów nocnych klubów. Przeszukania odbyły się w 24 klubach wchodzących w skład dawnej sieci „Cocomo” a także w ponad 100 innych miejscach związanych z zarządzaniem klubami. W tym jest też zlokalizowana w Krakowie centrala całej sieci, w której funkcjonowało ogromne centrum monitoringu. To stamtąd kierowano i nadzorowano pracą wszystkich klubów, dokonywano zakupów, rekrutowano oraz szkolono nowych pracowników. Tam też znajdowały się serwery monitoringu nagrywające obraz z klubów z różnych miast. Zabezpieczono tam osiem serwerów, sprzęt informatyczny, ponad 4 tysiące dysków z monitoringiem oraz dokumentację księgową.
-Z ustaleń śledztwa wynika, iż klienci lokali należących do sieci byli doprowadzani przez personel klubów do stanu nieprzytomności za pomocą specjalnie spreparowanych mieszanek alkoholi oraz innych środków psychoaktywnych. Członkowie grupy wprowadzali także w błąd, wykorzystywali niezdolność do należytego podejmowania decyzji klientów nocnych klubów i doprowadzali ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem różnymi oszukańczymi sposobami, np. wbijając na terminalach płatniczych wyższe kwoty usług i towarów lub fałszywie informując, że transakcja się powiodła i ponownie pobierając środki z karty klienta. Jednocześnie zatrzymani wykonywali czynności zmierzające do udaremnienia i utrudniania pochodzenia uzyskanych nielegalnie środków finansowych – wyjaśnia nadzorujący śledztwo prokurator Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
Łącznie w trakcie działań funkcjonariusze zatrzymali 22 osoby. Podejrzanym przedstawione już zostały zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonywania rozbojów i oszustw, prania pieniędzy oraz przestępstw karnoskarbowych. Na wniosek prokuratora decyzją sądu 19 osób trafiło do aresztu. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczone zostały także pieniądze w różnych walutach o równowartości ponad 728 tysięcy złotych, 3 samochody warte około 450 tysięcy złotych, 3 luksusowe zegarki i złotą biżuterię. Wartości zabezpieczonego mienia szacowna jest na kwotę ponad 1,2 miliona złotych. Zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112, CBŚP)
Bardzo dobrze tym wszystkim idiotom, którzy szukali atrakcji w klubie nocnym.
Gupiaś Ty. Idź się lepiej pomodlić.
Głupi jesteś ty o czym świadczy twój zbędny komentarz.
Gdyby mieli w domu to by na miescie nie szukali
Widocznie słabo się starają w domu skoro muszą szukać na zewnątrz.
Dorosły człowiek ma prawo spędzać czas w dowolny sposób. Oczywiście pod warunkiem, że nie narusza to dóbr i wolności innych osób. Jeżeli dorosła (pełnoletnia) kobieta ma ochotę potańczyć topless na rurze za pieniądze, a ktoś inny na to popatrzeć – to Tobie do tego?
To złodziejstwo, sutenerstwo, kuplerstwo, handel ludźmi itp. jest dopiero złe, bo krzywdzi ludzi.
no to właśnie o to chodzi że gdyby facet normlanie poszedł walnąć drinia i popatrzeć na babki przy rurach, to wszystko byłoby OK, ale jak dodają mu do tego drinka cholera wie co, żeby klienta celowo znieczulić i spompować to jest właśnie to wspomniane przez ciebie zło, czyli bezczelne złodziejstwo. I dobrze wiesz, że nie chodzi o takie okradanie, że podpitemu frajerowi za drinka policzyli 200zł zamiast 100 tylko golili równo ze wszystkiego do zera. Były głośne przypadki utraty setek tysięcy, z pewnością nie za sprawą szerokiego gestu i hojności klienta.
Ciekawe ilu z tych pięciuset miało tam zniżki.
Zdecydowanie za mało macie reklam na stronie!
Ciekawe kogo nagrali że taki poruszenie ?
Policja zrobiła co zrobiła, zatrzymała kogo zatrzymała i klub dalej działa, jest otwarty czy zamknięte na głucho??
Sam nie chodzę, nie popieram, ale wolę żeby był tam klub ze striptizem niż jakiś klub gejowski w centrum miasta. Z dwojga złego to zdrowsze.
klub ze striptizem to jedno – też nie mam nic przeciwko, jeśli ktoś ma ochotę sobie pójść wypić drinka i popatrzeć na laski to jego sprawa. Nie ważne czy mu żona daje czy nie – dorosły facet idzie tam w konkretnym celu, żeby spędzić czas wg swoich upodobań. Ale jak człowiek idzie tam a wychodzi okradziony bo dosypują mu jakieś świństwo i kasują podwójnie lub całkiem czyszczą konto pod wpływem celowego odurzenia to już jest zwykłe złodziejstwo i sku…ństwo. Za takimi interesami zawsze stoją szemrane typki, ale tu jawnie, wręcz bezczelnie okradali ludzi. To nie jest tak, że klienta poniosła fantazja i urok koleżanek więc przehulał wypłatę. Tam mu te pieniądze praktycznie wyciągali z kieszeni na śpiocha.
A teraz zamiast panienek z parasolkami powstanie tam klub gejowski, do którego zapraszać będą chłopcy panów samotnie przechadzających się Krakowskim Przedmieściem. Hahaha!
Lipa trochę. Nie będzie gdzie na żywca cycka w Lublinie zobaczyć.
Uważam, że Lublin jako miasto wojewódzkie, 300 tysięczne, nastawione na turystykę i studentów powinno mieć taki lokal oczywiście bez okradania klientów
Ciekawe kto tam był, że taśmy na niego chcieli zdobyć.
Milicjanta jakiegoś okradli.