Wtorek, 08 lipca 202508/07/2025
690 680 960
690 680 960

Policjant z Lublina dwukrotnie oddał osocze, aby wspomóc leczenie chorych na COVID-19 (zdjęcia)

Sierż. sztab. Waldemar Badurowicz pełniący służbę w III Komisariacie Policji w Lublinie w ostatnim czasie zmagał się z chorobą wywołaną koronawirusem. Funkcjonariusz dwukrotnie oddał już osocze, aby wspomóc tych, którzy zmagają się z chorobą COVID-19.

Pod koniec marca u funkcjonariusza stwierdzono obecność koronawirusa. Policjant miał szczęście, bo przeszedł chorobę dość łagodnie. Pojawił się lekki ból mięśni, kaszel, płytszy oddech, ale objawy te nie były uciążliwe. Funkcjonariusz cały czas przebywał w lubelskim izolatorium, opuścił je zaś przed świętami.

Od tamtego czasu policjant oddał już dwukrotnie osocze. Zrobił to, ponieważ Klinika Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie stosuje nową terapię leczenia chorych z koronawirusem. Osocze od ozdrowieńców jest podawane niektórym zakażonym pacjentom. Takie osocze musi zawierać przeciwciała, które wspomagają leczenie COVID-19. Sama procedura przebiega bardzo szybko i sprawnie.

– Cieszę się, że mogę w ten sposób pomóc. To nie jest żaden nadzwyczajny wyczyn, to naturalny gest. Jeśli można pomóc to należy to zrobić i nie ma się nad czym zastanawiać. Wiem, że moi koledzy również są w kontakcie z Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa i po wstępnych badaniach także jeśli tylko będą mogli, będą oddawać osocze. Wszyscy mamy nadzieję, że ta forma terapii będzie skuteczna – powiedział sierż. sztab. Waldemar Badurowicz.

Funkcjonariusz wrócił już do służby, uprawia sport i dba o kondycję. Jednak cały czas wykonuje ćwiczenia oddechowe, aby wspomóc wydolność płuc. Przy tej okazji Policja Lubelska włącza się do apelu Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa do wszystkich osób, które wyzdrowiały, by oddawały osocze.

Policjant z Lublina dwukrotnie oddał osocze, aby wspomóc leczenie chorych na COVID-19 (zdjęcia)

(fot. Policja Lublin)

18 komentarzy

  1. Ocena: 0

    Brawo!!! Postawa godna naśladowania. Wielki szacun dla wszystkich co pomagają w ten sposób.

    • Tez oddający
      Ocena: 0

      Idzie na lepsze, swego czasu mój naczelnik WRD (Arkadiusz Delekta) nazywał policjantów, którzy oddawali krew idiotami. Teraz jest to powód do dumy. Super postawa!!!gratuluję?

  2. Ocena: 0

    A ja 100 razy odmòwiłem Ojcze Nasz, 50 razy Zdrowaś Mario i jeszcze przekląłem na głos wirusa wszystkimi możliwymi przekleństwami w głośności 100 decybeli – to żaden wyczyn, to naturalny gest

  3. Ocena: 0

    Super postawa.

  4. Ocena: 0

    Widać że facet po oddziale to i bohater.
    Pozdro600 z I komp.

  5. Ocena: 0

    Ale mi gest Ja mam oddane 12 litrów krwi i jakoś nikt o tym nie napisał . Ano tak ja nie jestem p.. . Ot mi wyczyn.

  6. Jakiś mizerny ten stróż prawa…

  7. Ocena: 0

    Bardzo szlachetny Pan Policjant ! Czy równie szlachetnie postąpiła rodzina pieniaczy małomiasteczkowych która zaimportowała wirusa i zaraziła nim wiele osób ?

    • Tak właśnie jedna z tamtych osób właśnie oddała osocze.

    • Ocena: 0

      Tak, głąbie. Ona oddała osocze jako pierwsza. Jest bohaterką, bo choroba nie wybiera. Ty jesteś podłym draniem.

  8. Ocena: 0

    Przecież to Mroczek!!! Szacun.

  9. Ocena: 0

    Pamiętaj namoczysz nikt ci nie pomoże,nawet ten artykuł.

  10. Ocena: 0

    Niestety krew oddawana przez krwiodawców nie jest badana w kierunku koronawirusa. Tylko są dosyć powierzchowne pytania o kontakty, stan zdrowia i mierzenie temperatury. Mam zaplanowaną operację, która będzie wymagała przetoczenia krwi i mam dylemat, czy nawet w dosyć odległym terminie, kiedy może epidemia będzie wygasać, ta krew nie narazi mnie na zakażenie koronawirusem.

    • Ocena: 0

      koronawirus nie przenosi się przez krew
      pytania nie są powierzchowne, a krew po pobraniu jest dodatkowo badana na obecność chorób przenoszonych drogą krwi.

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Sport

Polityka

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia