Pojechała „po staremu”. Doprowadziła do zderzenia z jaguarem (zdjęcia)
13:02 11-08-2019
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 11:30 na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Fabryczną, Wolską i Łęczyńską zderzyły się dwa samochody osobowe: kia i jaguar. Na miejscu interweniowała straż pożarna i policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca kią kobieta jechała ul. Wolską od strony ul. Kunickiego. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie zastosowała się do obowiązującej już od wielu miesięcy nowej organizacji ruchu. Ze środkowego pasa pojechała prosto, w wyniku czego doprowadziła do zderzenia z jaguarem, którego kierująca poruszała się Drogą Męczenników Majdanka od strony Felina.
Kierująca kią zapewniała, że jechała lewym pasem jezdni, co więcej przedstawiła na to świadka. Tymczasem ślady na jezdni wskazywały na inny przebieg zdarzenia. Po sprawdzeniu zapisów kamer monitoringu miejskiego okazało się, że kobieta mówiła nieprawdę. Podróżujące pojazdami osoby nie odniosły obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności kolizji. Występują utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
czy z lewego, czy ze środkowego, ale i tak S3 do jazdy na wprost świecił na czerwono…
a podobno ślepi nie prowadzą
Kolejny kłamliwy qrwiszon
To już norma ze większość kobiet sądzi ze każdy będzie wierzył w ich zakłamany bełkot…
Jak twoja matka?
Co ma jego matka to tej pindy? Pytanie jak twoja skoro utożsamiasz się od razu z wypowiedzą…
Do pudła sucz i świadka!
Popieram. Prokurator powinien się tym zająć. Sprawczyni kłamała, świadek kłamał. Nie może być pobłażliwości dla takich zachowań.
Ludzie mimo kamer kłamią. Ręce opadają. Po co robić z siebie głupka skoro i tak będzie wiadomo jaka jest prawda. Świadek też powinien zostać ukarany.
są znaki, pasy, jak można jechać ni widząc
Ukarać czarownice …….kłamliwą , i do lochu……….
Kolejna krowieta, do tego klamczuszka
Zabrać prawko A świadkowie parę pal po grzbiecie i rozum wróci A i kłamać nie będą….
Kierująca i świadek powinni ponieść konsekwencje składania fałszywych zeznań.
Gdyby nie kamery niewinny człowiek by się tłumaczyl.
Oznakowanie jest wyraźne, znaki przed, znaki nad światłami.
Przerażające, że tacy kierowcy są na drogach.