Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Podawała się za pracownicę ZUS, ukradła kilka tysięcy złotych

Dwoje starszych mieszkańców gminy Kazimierz Dolny straciło 8 tys. zł. Policjanci poszukują oszustki podającej się za pracownicę ZUS.

W piątek policjanci z Puław przyjęli zgłoszenie dotyczące oszustwa na szkodę dwójki mieszkańców gminy Kazimierz Dolny. O sprawie powiadomił ich syn, który wrócił z pracy do domu i dowiedział się, co wydarzyło się pod jego nieobecność.

Policjanci ustalili, że do domu 75-latki i 86-latka, w piątkowe przedpołudnie przyszła młoda, około 23-letnia kobieta. Była niska, szczupła i miała krótkie ciemne włosy. Przedstawiła się jako pracownica ZUS, która prowadzi program dofinansowania emerytur.

Nieznajoma poprosiła o odcinek renty jednego z małżonków. Starsi państwo nie dysponowali odcinkiem, przekonała ich, że numer, którego potrzebuje znajduje się na banknotach z renty. 86-latek wyjął kilka banknotów stuzłotowych, które miał w regale. Kobieta oznajmiła jednak, że potrzebuje pieniędzy, które ci otrzymali wcześniej.

Wtedy małżonkowie przypomnieli sobie, że mieli jeszcze banknoty schowane w słoikach. Fałszywa pracownica tak poprowadziła rozmowę, że mężczyzna wyjął słoiki, a z nich oszczędności i przekazał pieniądze kobiecie, która miała spisać z nich numery.

W tym momencie oszustka chwyciła pieniądze i uciekła z mieszkania. Zdenerwowani małżonkowie nie wiedząc co mają zrobić, czekali na powrót syna z pracy i dopiero wtedy opowiedzieli mu co się wydarzyło. W sumie skradzionych zostało 8 tys. zł. Oszustki szuka teraz policja.

2018-08-06 16:43:09
(fot. Policja)

3 komentarze

  1. Szkoda takich ludzi. Nie powinni mieszkać bez opieki bo jest to dla nich niebezpieczne. Cyganie wiedzą gdzie uderzyć.

  2. dokładnie, naród pasożytów , od lat się trąbi aby ich unikać i wciąż za mało

Z kraju