W niedzielę po południu na szlaku kolejowym pomiędzy Lublinem a Lubartowem doszło do wykolejenia się pociągu towarowego. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
Tak to na kolei jest. Spółka na spółce plus podwykonawcy. Przyklad z Niedrzwicy. Nowo położona sieć trakcyjna sama się obrywa, chociaż jeszcze nie jeżdżą pociągi elektryczne.(całe szczęście).
TM
A na modernizację trasy Lublin – Parczew wydano bodajże 120 mln i to przed zamknięciem trasy Lublin – Warszawa. Przez 2-3 lata trasa się rozpada 'rewelacja’.
POiGruzuKupa
Przypomnijmy że to była sztandarowa inwestycja w lubelskim rządu PO i Donalda Tuska.
Tom
Był to tylko remont umożliwiający objazd tylko na czas remontu linii lublin-warszawa. Nie była to budowa od podstaw.a po tej linii jeździły ciężkie brutto.
lukipap
Kozienice bez węgla, linia wawa- Lublin nie czynna, gdzie łapy wsadzą to sp…..lą,
Kunta Kinte
Szyny były złe i podwozie… podwozie… ,podwozie też było złe.
Kunta Kinte
Nie tak dawno tory były w tamtym miejscu szlifowane.
Lu
Tak to jest z PO.
Tom
Wyboczenie toru następuje zwykle na wskutek temperatury ,ewentualnie słabego podtorza.
Nie jest to skutek sypania się linie.
steefan
No,no ,trasa Lublin Parczew ” nówka sztuka ”po remoncie ze trzy lata ,a tu pociag się wykoleił na zakrecie i nowych torach ,takie rzeczy tylko w tym chorym kraju gdzie na remonty idą grube miliony a jakosć robót ,hmm jak na załączonym obrazku .Pewnie szyny się 'wygły” od upału ,bo w końcu dziś po raz pierwszy w tym roku trochę goraco było ,wiec winna pogoda ,bo nawet nie przypuszaczam żeby to była wina czlowieka
n
To miał ktoś zarobić, a nie być trwałe.
rychu
Widać ze teraz te remonty za grube miliony to max 3 lata i trasa znowu do remontu .Ale mamy jakosć ,szok
3=, trzy na szynach
Dobrze, że zniszczenia małe, bo inaczej musieliby sprowadzać niebieski dźwig na czołgu z Warszawy Wschodniej, aby porozrywał szczątki, a tak tylko postawi wagoniki na tory makiety. W Katastrofie pod Szczekocinami był dobrze sfilmowany w akcji.
Szybkirower
To był wóz zabezpieczenia technicznego WZT. To spych też jest na czołgu bo ma gąsienicę. Czołg ma lufę.
Tak to na kolei jest. Spółka na spółce plus podwykonawcy. Przyklad z Niedrzwicy. Nowo położona sieć trakcyjna sama się obrywa, chociaż jeszcze nie jeżdżą pociągi elektryczne.(całe szczęście).
A na modernizację trasy Lublin – Parczew wydano bodajże 120 mln i to przed zamknięciem trasy Lublin – Warszawa. Przez 2-3 lata trasa się rozpada 'rewelacja’.
Przypomnijmy że to była sztandarowa inwestycja w lubelskim rządu PO i Donalda Tuska.
Był to tylko remont umożliwiający objazd tylko na czas remontu linii lublin-warszawa. Nie była to budowa od podstaw.a po tej linii jeździły ciężkie brutto.
Kozienice bez węgla, linia wawa- Lublin nie czynna, gdzie łapy wsadzą to sp…..lą,
Szyny były złe i podwozie… podwozie… ,podwozie też było złe.
Nie tak dawno tory były w tamtym miejscu szlifowane.
Tak to jest z PO.
Wyboczenie toru następuje zwykle na wskutek temperatury ,ewentualnie słabego podtorza.
Nie jest to skutek sypania się linie.
No,no ,trasa Lublin Parczew ” nówka sztuka ”po remoncie ze trzy lata ,a tu pociag się wykoleił na zakrecie i nowych torach ,takie rzeczy tylko w tym chorym kraju gdzie na remonty idą grube miliony a jakosć robót ,hmm jak na załączonym obrazku .Pewnie szyny się 'wygły” od upału ,bo w końcu dziś po raz pierwszy w tym roku trochę goraco było ,wiec winna pogoda ,bo nawet nie przypuszaczam żeby to była wina czlowieka
To miał ktoś zarobić, a nie być trwałe.
Widać ze teraz te remonty za grube miliony to max 3 lata i trasa znowu do remontu .Ale mamy jakosć ,szok
Dobrze, że zniszczenia małe, bo inaczej musieliby sprowadzać niebieski dźwig na czołgu z Warszawy Wschodniej, aby porozrywał szczątki, a tak tylko postawi wagoniki na tory makiety. W Katastrofie pod Szczekocinami był dobrze sfilmowany w akcji.
To był wóz zabezpieczenia technicznego WZT. To spych też jest na czołgu bo ma gąsienicę. Czołg ma lufę.