Pijany rowerzysta wiózł pijaną pasażerkę. Ona trafiła do szpitala, on na komisariat
16:37 20-05-2018
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Około godziny 1:30 pracownicy Nadzoru Ruchu MPK zauważyli, że w rejonie ul. Startowej przewrócił się rowerzysta, który przewoził pasażerkę. Udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy, a następnie powiadomili służby ratunkowe.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Jak wstępnie ustalono, kierujący rowerem miejskim młody mężczyzna, jechał w kierunku ul. Fabrycznej. Na bagażniku przewoził pasażerkę. W pewnym momencie stracił panowanie nad jednośladem, który następnie się przewrócił.
O ile kierowcy nic się groźnego nie stało, kobieta doznała poważnych obrażeń głowy i przetransportowano ją do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,5 promila, a kobieta promil alkoholu w organizmie. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2018-05-20 16:37:20
niedobitki po feliniadzie?
kiedy policja wezmie siedo roboty i bedzie kontrolowac te pijane rowery od czego ONI sa kto placi podatki na niebieskich ptakow
pijane rowery to sam sobie kontroluj- ja takiego jeszcze nie widziałem. Są składaki, damki, miejskie i wiele innych, ale pijane?
Po kiego była tam policja? Już naprawdę nie mają czym się zajmować. Nie maja ważniejszych spraw?
A ja się dziwie, że straży pożarnej tam nie było – a bywa, że do błachszych stłuczek i po dwa zastępy wysyłają.
Policja jest w pakiecie z pogotowiem
Lubię jak osoba pijana na własne życzenie robi sobie kuku.Nie życzę szybkiego p d z.
Obyma rencyma sim pod tem podpisywam!!!
Może i to zachowanie nie było madre ale jak bardzo trzeba być nieludzkim aby nie życzyć komuś powrotu do zdrowia? Jak dla mnie jakaś patologią i tyle..
Klienci roweru miejskiego.
PS. Jaki rower wjeżdża z prędkością 25km/h w krawężnik – miejski
W dodatku rower to była damka…
Ojojoj,szczytowanie przerwane upadkiem.Mogła mu wacka urwać przy spadaniu.Jednego roweryka przyoszczędzili,ale na zdrowie im to nie wyszło.
A ja se myśle, (każdeu sie może przydarzyć)że dziewoja wykonywała kierowcowi tzw. inne czynności seksualne podczas jazdy.
Brawo pracownicy Nadzoru Ruchu MPK ciekawe czy ktoś im podziękuje
Najważniejsze, ze łeb rozwalony pusty..