Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany kierujący, czołowe zderzenie, ucieczka. Dwie osoby w szpitalu, pięć aut zdemolowanych (zdjęcia)

W niedzielę rano na jednej z lubelskich uliczek osiedlowych doszło do wypadku z udziałem pijanego kierującego. W zdarzeniu ucierpiały dwie osoby, pięć pojazdów zostało uszkodzonych.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 5:30 na ul. Brzeskiej w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o czołowym zderzeniu dwóch pojazdów. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący pojazdem osobowym marki Volkswagen obywatel Ukrainy, jadąc od strony ul. Nadbystrzyckiej na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w zaparkowanego hyundaia, a następnie czołowo zderzył się z audi poruszającym się od strony ul. Zana. Rozbity volkswagen uderzył jeszcze w zaparkowane audi.

Po zderzeniu kierowca audi zaczął cofać, uderzył tyłem w zaparkowane volvo, a następnie zjechał na chodnik ściął znak, otarł się o drzewo i zatrzymał na trawniku. Następnie podróżujące nim osoby uciekły. Z kolei kierujący volkswagenem próbował jeszcze odjechać uszkodzonym pojazdem, ale powstrzymali go świadkowie zdarzenia.

Jak się okazało obywatel Ukrainy miał w organizmie 2,6 promila alkoholu. On i jego pasażer zostali przewiezieni do szpitala. Tam pilnują ich policjanci. Jak przekazali nam mieszkańcy, w zdarzeniu udział brał jeszcze prawdopodobnie kierujący motocyklem, który odjechał z miejsca wypadku. Przez kilka godzin ul. Brzeskiej była całkowicie zablokowana. Mundurowi cały czas prowadzą czynności zmierzające do ustalenia szczegółowego przebiegu tego zdarzenia.

ZOBACZ TAKŻE

Koszmarny wypadek na skrzyżowaniu. Nie żyje 34-latek ZDJĘCIA

Drzewo przewróciło się na samochód. Kierowca zginął na miejscu ZDJĘCIA

Auto wypadło z drogi i uderzyło w przepust. Kierowca był zakleszczony ZDJĘCIA

(fot. wideo lublin112.pl, nadesłane Paweł)

30 komentarzy

  1. Prawdziwy zlot meneli na osiedlowej uliczce. Ciekawe czy którykolwiek uczestnik zajścia miał poniżej promila.

    No i aż dziw, że na żadnym z aut nie ma naklejki „Bolt”.

Z kraju