Czwartek, 17 kwietnia 202517/04/2025
690 680 960
690 680 960

Pijany kierowca uderzył w bariery, uciekający pasażer wyrzucił mefedron i wiatrówkę (zdjęcia)

Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący osobówką 23-latek, który uderzył w metalowe bariery przy drodze. Razem z nim jechał 43-latek, który uciekając z miejsca zdarzenia wyrzucił narkotyki i pistolet wiatrówkę.

Wczoraj przed południem łukowscy policjanci interweniowali w Wojcieszkowie po zgłoszeniu o zdarzeniu drogowym. Osobowy hyundai, poruszający się z dużą prędkością, wypadł z drogi na łuku i uderzył w metalowe bariery. Początkowe informacje sugerowały, że w wyniku zdarzenia mogły ucierpieć osoby podróżujące pojazdem.

Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że samochodem kierował 23-latek z gminy Krzywda, który był pod wpływem alkoholu – badanie wykazało ponad 1,5 promila. W pojeździe znajdował się również 26-letni pasażer z gminy Wojcieszków. Mimo poważnego zdarzenia żaden z nich nie odniósł obrażeń.

Świadkowie przekazali policjantom, że w aucie podróżował jeszcze jeden mężczyzna, który uciekł z miejsca zdarzenia, odmawiając pomocy. W trakcie ucieczki wyrzucił foliowy woreczek z podejrzaną substancją oraz przedmiot przypominający pistolet. Jak się później okazało, substancją był mefedron, a wyrzucona broń to wiatrówka, którą funkcjonariusze zabezpieczyli do dalszych badań.

Policja szybko ustaliła tożsamość uciekiniera – 43-latka z gminy Wojcieszków. Mężczyzna został zatrzymany w swoim domu i noc spędził w policyjnej celi. Dzisiaj ma zostać przesłuchany w ramach postępowania.

Wkrótce zarzuty usłyszy także 23-letni kierowca hyundaia, który odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu co najmniej trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna, a nawet kara kilku lat pozbawienia wolności.

Pijany kierowca uderzył w bariery, uciekający pasażer wyrzucił mefedron i wiatrówkę (zdjęcia)

3 komentarze

  1. Za 1,5 promila już powinien zaliczać 150 dni odsiadki. Reszta kar później.

  2. No to synek ojca przewiózł…

  3. Dlaczego w lubelskim nie można sprawy załatwić jak w Wielkopolsce? Jest sprawca złamane na gorącym uczynku i są jeszcze świadkowie. Powinniich błyskawicznie osądzić i skazać jak stadionowych bandytów… Koszty, odszkodowanie, więzienie na rok i po temacie. Sądy maja prawne możliwości, tylko trzeba chcieć..

Dodaj komentarz

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia