Oświadczenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy (wideo)
12:05 10-01-2024
– Działania ministra Sienkiewicza były absolutnym narażaniem Konstytucji i prawa. Ta bezprawność została dziś potwierdzona odmową wpisu do KRS. W tym samym czasie toczyła się druga batalia w kwestii zrealizowanego przeze mnie ułaskawienia osób, które realizowały swoje zadania państwowe. Walka z korupcją to jeden z podstawowych elementów budowania nowoczesnego państwa. Żadne władze uczciwego państwa nie mogą dawać przyzwolenia na korupcję. Ci, którzy prowadzą walkę z korupcją powinni być pod szczególną ochroną państwa. Przez te wszystkie lata najważniejszą kwestią dla mnie było to, aby polskie państwo było sprawiedliwe i uczciwe. Korupcja w wielu obszarach naszego życia została wyeliminowana. To sukces naszego państwa, które było reprezentowane przez Mariusza Kamińskiego i jego współpracowników – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent dodał, że cały czas stoi na stanowisku, że Mariusz Kamiński i jego współpracownicy zostali ułaskawieni zgodnie z Konstytucją i to ułaskawienie jest w mocy.
– Broniłem mandatów poselskich, instytucji prezydenckiego ułaskawienia opartej na Konstytucji. Wczoraj sytuacja w tym zakresie zmieniła się diametralnie – panowie zostali zatrzymani i są w areszcie. Jestem głęboko wstrząśnięty, że zamknięto w więzieniu ludzi, którzy są krystalicznie uczciwi, którzy zawsze walczyli o wolną Polskę. Są oni w więzieniu, tymczasem szereg ludzi z zarzutami korupcyjnymi chodzą na wolności – mówił prezydent.
– Nie spocznę w walce o uczciwe i sprawiedliwe państwo polskie. Nie spocznę póki Mariusz Kamiński i jego współpracownicy nie będą na wolności. Nie przestraszę się. Będę działał w sposób legalny, zgodny z Konstytucją i prawem – jak do tej pory. Jako ten, który został wybrany przez 10,5 mln Polaków, apeluję o spokój. Wolno się w Polsce gromadzić i uczestniczyć w manifestacjach, ale proszę, by były to manifestacje godne i spokojne. Sprawiedliwość, uczciwość i wolna Polska muszą zwyciężyć. O to walczyli nasi przodkowie i taki jest nasz obowiązek, by taką Polskę budować – dodał prezydent.
#NaŻywo | Pałac Prezydencki. Oświadczenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy. https://t.co/l5OOpYf7ko
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 10, 2024
?? Sprawiedliwość, uczciwość i wolna Polska muszą zwyciężyć. O to walczyli nasi przodkowie i taki jest nasz obowiązek, by taką Polskę budować — Prezydent RP @AndrzejDuda. pic.twitter.com/nE1FHfZKEN
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 10, 2024
Polacy 11 stycznia pod Sejm
Chyba twoja stara .
Czego te pisowski głąby niedosyrzegają tego , że wszystko dzieję się wgodnie z prawem .
Czy Wy cisi oj sory pisi tego nierozumiecię ?
P.s . Pokłosie 8mu lat tvp .
Pozdrawiam serdecznie. Dobranoc.
Niedostrzegają*
Do szkoły głąbie wyborco peło.
Iza głąby , bezmózgi to tylko i wyłącznie z PiS ,powinno być obowiązkowe badanie psychiatryczne dla tych co głosowali na kaczora i ekipę tłumoków
Komentarze świadczą, jak bardzo najpierw Pis a teraz PO dzieła kraj…obywateli. oni mają obywateli w głębokim poważaniu zarówno jedna jak i druga strona, a ludzie skaczą sobie do gardelz liczy się tylko kasa, stołki i wpływy da swoich. Może trzeba trzęsienia ziemi z zza wschodniej granicy, żeby Polacy coś zrozumieli.
Co o konstytucji i prawie może mówić typ, który nie widzi różnicy między uniewinnieniem a ułaskawieniem. Ułaskawić może osoby prawomocnie skazane, a z tego co każdy wie takiego wyroku nie było. Dał ciała kilka lat temu i nie chce się przyznać do błędu, w którym dalej się utrzymuje. Po za tym prezydent powinien być apartyjny a nie na pierdnięcie podległego podstarzałego dziada.
Oby III wojna światowa jak najszybciej.
Mariusz Kamiński jako szef CBA – w ocenie sądu – „przekroczył przyznane mu uprawnienia i nie dopełnił ciążących na nim obowiązków”. Kierował bowiem grupą – w postaci funkcjonariuszy CBA – która popełniła czyn zabroniony, pomimo braku podstaw prawnych do przeprowadzenia części czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych w celu uzyskania i utrwalenia przestępstwa.
Chodzi zaś o to, że w ramach tzw. afery gruntowej Kamiński uznał, że trzeba dowieść korupcji w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. I aby jej dowieść, postanowiono m.in. podrobić dokumenty oraz nagrać rozmowy pomiędzy działającym pod przykryciem funkcjonariuszem CBA a wystawionym na próbę mężczyzną, prowadzone w hotelowych pokojach.
Sąd jasno wskazał: nie było podstawy prawnej do wyprodukowania fałszywych dokumentów. Nie wolno było też utrwalić rozmów z figurantem bez wymaganej przez obowiązującą wówczas ustawę o CBA zgody prokuratora generalnego i sądu.
Analogiczne przestępstwo, w ocenie Sądu Okręgowego w Warszawie, popełnił Maciej Wąsik. Z tym drobnym zastrzeżeniem, że wykonywał on polecenie swojego przełożonego. Jednocześnie jednak, w świetle art. 71 ust. 2 ustawy o CBA, miał obowiązek odmówić wykonania polecenia, gdyż jego wykonanie łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa.