Okradał pacjentów i personel szpitala. W mieszkaniu miał sporo skradzionych rzeczy
14:05 04-12-2023
Do pierwszego przestępstwa doszło na terenie powiatu łęczyńskiego w listopadzie. Zgłaszający poinformował, że podczas odwiedzin ojca, na korytarzu szpitala w Łęcznej pozostawił kurtkę wraz z portfelem. W pewnym momencie zaczęły mu przychodzić powiadomienia na telefon o próbie wypłaty pieniędzy z jego konta bankowego.
– Jak się okazało, z kieszeni kurtki pozostawionej przed szpitalną salą ktoś ukradł jego portfel, a następnie próbował przy użyciu karty bankomatowej wypłacić pieniądze w bankomacie. Sprawę natychmiast zgłosił łęczyńskim policjantom, którzy szybko wpadli na trop złodzieja. Kryminalni z łęczyńskiej komendy przeanalizowali podobne sprawy kradzieży, do których dochodziło w szpitalach. W efekcie czego dowiedzieli się, że od lipca 2023 roku 48-latek miał na swoim koncie liczne kradzieże w placówkach zdrowotnych na terenie całego województwa lubelskiego – relacjonuje młodszy aspirant Izabela Zięba z łęczyńskiej Policji.
Mieszkaniec Lublina przez pewien czas odwiedzał szpitale, kręcił się po korytarzach, wchodził do sal i wykorzystując nieuwagę pacjentów i personelu kradł ich własność. Najczęściej plądrował pozostawione w szatniach czy korytarzach szpitala kurtki oraz odłożone do szafek torebki czy saszetki. Jego łupem zazwyczaj padały portfele z pieniędzmi, dokumentami oraz kartami. Z kolei po nielegalnym wejściu w posiadanie kart bankomatowych wypłacał przy ich użyciu z bankomatów pieniądze.
– Dzięki zdobytym podczas pracy policjantów dowodom w sumie 48-latek usłyszał 30 zarzutów dotyczących kradzieży i włamań do systemów bankowych. Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą, ustalają inne osoby pokrzywdzone i niewykluczone, że mężczyzna usłyszy kolejne zarzuty. Decyzją sądu 48-letni mieszkaniec Lublina najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie – dodaje młodszy aspirant Izabela Zięba.
Wywieźć darmozjada na Syberię i zostawić
Niestety, dziadunie takie jak ja nie mają pamięci do pinów i haseł, i wszystko jest elegancko zapisane na karteczce włożonej do portfela razem z kartą płatniczą.
Ciągnęło go do placówek służby zdrowia to podroby go, jest wielu potrzebujących.
No dobrze teraz zagadka:ile podejrzany ma lat?
Co to zmienia ile ma lat? Czy ma 48 lub 84 to i tak karaluch i tak.