Dramatyczne wydarzenia na jednej z lubelskich stacji paliw. Niezrównoważony psychicznie mężczyzna usiłował podpalić zarówno siebie, jak też cały obiekt. Bohatersko zareagowali świadkowie.
A szkoda bo nieroby z tej stacji niechca lać benzyny a od tego są. Denerwuje mnie ta stacja bo atoi 3 chłopa do lania wahy i stoja i sie patrzą po co oni tam są?
Leszek stały klient
Jest jedn pracownik do obslugi lpg i placu.Nie wiem gdzie tankujesz ale zwykle na stacjach obowiazuje samoobsluga i nie szukaj dziury w całym bo tam pracują normalni ludzie. Są grzeczni,uprzejmi na stacji i w koło jest czysto i schludnie.Pracowała kiedyś taka niemiła i brzydka blondynka której sie wydawało że jest gwiazdą ale już od dawna jej nie ma.
ja
A co ? Dwie lewe rączki Bozia dała ? Jak się nie podoba to obok jest stacja. Facet sam sobie nie potrafi zatankować auta ? A wiesz chociaż z której strony masz kierownice ? Czy może miedzy czasie jak Tobie tankować obsługa będzie chcesz sprawdzić gazetkę z promocjami na rurki i męskie torebki z cekinami ? Żal mi takich ludzi.
Zygi
To zmień stacje;-)
cbr
wszyscy tacy biznesmeni
XYZ
A czy kartę Vitay posiadał ? A może hotdoga? Albo płyn do spryskiwaczy ?
Leszek
Taa ja sobie sam tankuje leci na siłe do mnie i pie****i o wyzszości 98 nad 95 a byłem świadkiem jak babce niechciał zatankować gazu bo … Deszcz padał i niechciało mu się wychodzić .
Ja
Pracownik jest właśnie od tego żeby sprzedawać droższe paliwo. Wczoraj się urodziłeś ?
A deszcz – rozróżniamy deszcz i burze o która chodzi Podczas wyładowań atmosferycznych nad stacja nie wolno tankować lpg Ale oczywiście jak to zwykle była – nie znam się , a wypowiem się
antypis
To samo robi teraz z Polską ten żoliborski nekrofil i szaleniec odstawiwszy leki!!!
Leszek
Aha czyli pracownik siedzący w srodku i krzyczący podczas deszczu Pani sobie sama naleje jest ok?
Ja
Sądząc po zainteresowaniu daną sytuacją z Pana strony nie śmiem wątpić ze sam by Pan darł się ze zatankować sobie nie umie Klienci sami potrafią tankować gaz , twym kobiety bardziej są do tego skłonne niż PAN . Przechodząc już na TY, powiem ze nie znasz klientki która sobie tankowali w danej chwili i nie wiesz ze to stała pani. Z pewnością wymieniała by tobie koła w samochodzie , sprawdziła olej i płyny. Tak , ta pani potrafi. Wiec wykazanie zainteresowania przez pracownika do pani było na miejscu. Popracuj sobie Leszku z klientami i wtedy się wypowiadaj negatywnie bądź pozytywnie o pracownikach. Bo nie sposób kogoś oceniać po jednej sytuacji. Bardzo płaskie myślenie. Myśle ze jak będzie tobie potrzebna pomoc to nie znajdzie się NIKT kto by chciał tobie udzielić tej pomocy. Pozdrawiam i życzę udanego dnia
?
Udanego dnia? Raczej udanej nocy z Ronią Graboską.
Hot-dog mu nie podszedł i go poniosło 🙂
A szkoda bo nieroby z tej stacji niechca lać benzyny a od tego są. Denerwuje mnie ta stacja bo atoi 3 chłopa do lania wahy i stoja i sie patrzą po co oni tam są?
Jest jedn pracownik do obslugi lpg i placu.Nie wiem gdzie tankujesz ale zwykle na stacjach obowiazuje samoobsluga i nie szukaj dziury w całym bo tam pracują normalni ludzie. Są grzeczni,uprzejmi na stacji i w koło jest czysto i schludnie.Pracowała kiedyś taka niemiła i brzydka blondynka której sie wydawało że jest gwiazdą ale już od dawna jej nie ma.
A co ? Dwie lewe rączki Bozia dała ? Jak się nie podoba to obok jest stacja. Facet sam sobie nie potrafi zatankować auta ? A wiesz chociaż z której strony masz kierownice ? Czy może miedzy czasie jak Tobie tankować obsługa będzie chcesz sprawdzić gazetkę z promocjami na rurki i męskie torebki z cekinami ? Żal mi takich ludzi.
To zmień stacje;-)
wszyscy tacy biznesmeni
A czy kartę Vitay posiadał ? A może hotdoga? Albo płyn do spryskiwaczy ?
Taa ja sobie sam tankuje leci na siłe do mnie i pie****i o wyzszości 98 nad 95 a byłem świadkiem jak babce niechciał zatankować gazu bo … Deszcz padał i niechciało mu się wychodzić .
Pracownik jest właśnie od tego żeby sprzedawać droższe paliwo. Wczoraj się urodziłeś ?
A deszcz – rozróżniamy deszcz i burze o która chodzi Podczas wyładowań atmosferycznych nad stacja nie wolno tankować lpg Ale oczywiście jak to zwykle była – nie znam się , a wypowiem się
To samo robi teraz z Polską ten żoliborski nekrofil i szaleniec odstawiwszy leki!!!
Aha czyli pracownik siedzący w srodku i krzyczący podczas deszczu Pani sobie sama naleje jest ok?
Sądząc po zainteresowaniu daną sytuacją z Pana strony nie śmiem wątpić ze sam by Pan darł się ze zatankować sobie nie umie Klienci sami potrafią tankować gaz , twym kobiety bardziej są do tego skłonne niż PAN . Przechodząc już na TY, powiem ze nie znasz klientki która sobie tankowali w danej chwili i nie wiesz ze to stała pani. Z pewnością wymieniała by tobie koła w samochodzie , sprawdziła olej i płyny. Tak , ta pani potrafi. Wiec wykazanie zainteresowania przez pracownika do pani było na miejscu. Popracuj sobie Leszku z klientami i wtedy się wypowiadaj negatywnie bądź pozytywnie o pracownikach. Bo nie sposób kogoś oceniać po jednej sytuacji. Bardzo płaskie myślenie. Myśle ze jak będzie tobie potrzebna pomoc to nie znajdzie się NIKT kto by chciał tobie udzielić tej pomocy. Pozdrawiam i życzę udanego dnia
Udanego dnia? Raczej udanej nocy z Ronią Graboską.