Nietrzeźwy mężczyzna wyszedł zza zaparkowanych pojazdów. Doszło do potrącenia
09:17 07-10-2024 | Autor: redakcja
W sobotę, około godziny 21:30, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym na ulicy Kościuszki. Z pierwszych ustaleń wynika, że 62-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj niespodziewanie wyszedł zza zaparkowanych samochodów prosto pod nadjeżdżający pojazd.
Samochodem marki Toyota kierował 42-letni mieszkaniec gminy Tereszpol. Pieszy doznał obrażeń ciała i został niezwłocznie przetransportowany do szpitala. Badania wykazały, że pieszy znajdował się pod wpływem alkoholu – miał w organizmie ponad 2 promile.
Kierowca toyoty był trzeźwy i nie odniósł żadnych obrażeń. Na miejscu wypadku pracowali policjanci, którzy zabezpieczyli teren i zebrali wstępne dowody. Obecnie trwa ustalanie dokładnych przyczyn oraz okoliczności zdarzenia.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze, zwłaszcza w godzinach wieczornych, kiedy widoczność jest ograniczona. Piesi powinni pamiętać o noszeniu odblasków, a kierowcy o zwiększonej czujności w miejscach o ograniczonej widoczności.
Jaki był taki był. Ale to nie powód, aby wjechać w pieszego! Trzeba patrzeć, czy ktoś nie jest na ulicy, a nie próbował go zabić! Mam nadzieję, że dostaniesz za to wysoka karę!
Napruty, czy nie – ja tam przejście za tą Toyotą widzę…
Jeżeli PdP było zastawione samochodami (co nie jest żadkością), to wszystko się zgadza. Szkoda tylko, że artykule się taki fakt pomija. ale nie pierwszy raz.
Samochód stoi sporo za PdP, na aucie uszkodzeń brak, potrąconemu nic się nie stało, więc może to było potrącenie grubo (nie pół metra) za PdP.
Ciebie to Franiu chyba jeszcze łykend nie opuścił i ciągle krąży w żyłach (wątróbka się z nim jeszcze nie uporała).
Ja tam widzę mocno pogięty LEWY błotnik w tej Toyocie, a więc pieszy musiał być na środku jezdni w chwili potrącenia, a nie dopiero na nią wejść „zza samochodu”.
Cała ta historia z wtargnięciem nie trzyma się kupy.
Z tym pamiętaniem o noszeniem odblasków to Pan Policjant trochę wprowadza w błąd. Oczywiście nie na namawiam do nie noszenia, ale w obszarze zabudowanym, ani w terenie oświetlonym obowiązku noszenia odblasków nie ma.
Trzeba za to posiadać, gdy np. wysiadamy z samochodu, w terenie nieoświetlonym i niezabudowanym.
Za potrącenia na PdP z Agatką mandaty powinny być 10x większe. A wyroki bez zawieszania.
Ile wynosi mandat za przechodzenie przez jezdnie po pijaku?
§ 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
podlega karze grzywny.
§ 1a. Jeżeli następstwem wykroczenia, o którym mowa w § 1, jest spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia innej osoby, sprawca
podlega karze grzywny w wysokości nie niższej niż 1500 złotych.
§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości nie niższej niż 2500 złotych.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 przez osobę prowadzącą pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
No. I to jest rzeczowa odpowiedź. Dzięki.
Ale sam wpływ trzeźwości jak się ma do tego?
Czy bandycie zostało zatrzymane prawo jazdy? ILE JESZCZE BĘDZIE WYPADKÓW ZANIM D*BILE W SAMOCHODACH ZROZUMIEJĄ ŻE TERAZ PIESZY ZAWSZE MA PIERWSZEŃSTWO?
Zawsze? Sprawdź przepisy. Nie ma ZAWSZE pierwszeństwa. PdP to nie deptak.
Znów szaleniec za kierownicą. Nie ma kar za bycie troszkę podchmielonym. Niech pierwszy żuci kamieniem ten co nie wracał tak w tym tygodniu. Może to usiłowanie moredrstwa raczej? Pieszego nie widział? Niech nie prowadzi. Może to on był pod czegoś wpływem?