wydawało mu się że potrafi jeżdzdić, teraz się podszkoli i będzie ok
motocyklista
Widzę po komentarzach, że jak zwykle mamy pełno specjalistów co w życiu nie siedzieli na prawdziwym motocyklu. Spróbuj jeden z drugim przejechać motocyklem po tej śliskiej substancji, którą w naszym pięknym kraju malują pasy (w tym przejścia dla pieszych). Skoro dopiero zrobił uprawnienia to na pewno o tym wiedział, a pasażerka mogła nie przenosić swojej masy zgodnie z kierowcą i to mogło być przyczyną, że nie wcelował pomiędzy białe pasy. Głupotę w tym przypadku zrobili policjanci zatrzymując mu lejce – sami w zdecydowanej większości nie powinni ich mieć. Dla przykładu: całkiem niedawno w miejscowości Ulan Majorat na służbowym motocyklu wyłożył się jak długi policjant na prostym odcinku drogi bo nie zachował właściwego odstępu od samochodu. Czy stracił uprawnienia? Jasne, że nie.
wydawało mu się że potrafi jeżdzdić, teraz się podszkoli i będzie ok
Widzę po komentarzach, że jak zwykle mamy pełno specjalistów co w życiu nie siedzieli na prawdziwym motocyklu. Spróbuj jeden z drugim przejechać motocyklem po tej śliskiej substancji, którą w naszym pięknym kraju malują pasy (w tym przejścia dla pieszych). Skoro dopiero zrobił uprawnienia to na pewno o tym wiedział, a pasażerka mogła nie przenosić swojej masy zgodnie z kierowcą i to mogło być przyczyną, że nie wcelował pomiędzy białe pasy. Głupotę w tym przypadku zrobili policjanci zatrzymując mu lejce – sami w zdecydowanej większości nie powinni ich mieć. Dla przykładu: całkiem niedawno w miejscowości Ulan Majorat na służbowym motocyklu wyłożył się jak długi policjant na prostym odcinku drogi bo nie zachował właściwego odstępu od samochodu. Czy stracił uprawnienia? Jasne, że nie.
Serio tyle krzyku o to że dzieciak się wyłożył?