Nie stanął przed znakiem, unikał kontaktu z policjantami. Miał powód
12:04 08-02-2023
Minionej nocy patrolujący ulice miasta łukowscy policjanci zauważyli, że na ulicy Dmocha kierujący samochodem marki Mazda, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie zastosował się do znaku Stop.
W trakcie rozmowy z policjantami 37-letni łukowianin unikał z nimi bezpośredniego kontaktu. Po chwili wyjaśniło się, dlaczego mężczyzna tak się zachowywał. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że 37-latek miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo mazda nie miała aktualnych badań technicznych.
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu i prawo jazdy 37-latka. Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty. Grozi mu co najmniej 3-letni zakaz kierowania pojazdami, wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Łuków)
W bardzo wielu krajach ten kierowca uznawany by był za trzeźwego:
0,5 promila – Argentyna, Australia, Chiny, Filipiny, Finlandia, Izrael, Kambodża, Kirgistan, Peru, RPA, Salwador, Tajlandia, Turcja, Wenezuela. 0,7 promila – Boliwia, Ekwador, Honduras. 0,8 promila – Gwatemala, Kanada, Kenia, Malezja, Meksyk, Nikaragua, Nowa Zelandia, Paragwaj, Singapur, USA, Zimbabwe
To może przecież chlać i tam jeździć. Poza tym nie ma mowy tam w przepisach, że ktoś jest trzeźwy mając 0,5 promila… Tu jest Polska i polskie prawo i ma go przestrzegać, a jak się nie podoba, to właśnie są efekty jego zachowania. Brawa dla policji!!!
WoW strach się bać Gitara Barowa. Największymi abstynentami są alkoholicy. Oni nigdy nie piją.. czystej wody.