Nie spodobało mu się, że koledzy zamawiają dopalacze. Z imprezy zadzwonił na policję (zdjęcia)
11:44 05-03-2021

W trakcie wspólnej imprezy zakrapianej alkoholem uczestnicy wpadli na pomysł, że działanie mocnego trunku wzmocnią dopalaczem. Zadzwonili więc do znajomego. Pomysł ten nie przypadł do gustu trzeciemu z imprezowiczów, który wykonał telefon na numer alarmowy i o wszystkim opowiedział.
Na miejscu interweniowali policjanci. Mundurowi zastali pod wskazanym adresem 28 i 30-latka, przy których zabezpieczyli biały proszek. Wkrótce zatrzymany został także 21-latek, który dostarczył dopalacze znajomym. W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania mundurowi zabezpieczyli 24 porcje marihuany, które były ukryte były w słoiku w szafce.
28-latek, który zakupił nielegalne substancje oraz 21-latek, który mu je sprzedał, usłyszą zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani. Dla obu nie jest to pierwszy raz kiedy złamali prawo.
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Jak nie jest to ich pierwszy raz złamanie prawa to huknąć im z górnej półki może klepeczki naskoczą…
Brawo dla pana który uratował kolegom życie, godna postawa obywatelska.
Nie wierz łysemu bo nie wiadomo czy rudy nie był…
Tak poważanie to znam rudych i spoko ludzie!
Wracając do tematu to jedyne imprezy jakie czekają w życiu tego „kolegę” to jednoosobowe… z nim w roli głównej…
a wystarczyło opuścić towarzystwo…
Rudyyyyy
Jo żem nie rudy ino siwy (72 wiosen mi bez mała). 😆
Sto procent rudy.
A gdyby to twój syn lub córka brała narkotyki to też byś był taki wyrozumiały?
Gdyby mieli po prawie 30 lat? Tak.
A koledze konfidentowi, kolesie będą wdzięczni do końca życia, a może nawet o dzień dłużej
stare konie a głupie …nastoletnim bezmózgom się nie dziwię ,bo mózg się im jeszcze w pełni nie rozwinął …ale 30 letnie stare konie ? co to za pokolenie rośnie ? przyglupów na dopalaczach….
I prawidłowo. Mogli by jeszcze przymknąć Spejsona. Szkoda ze policja się go boi…
Od takiej mieszanki mogli umrzeć
Raczej tylko ty
Blok ekipa w rzeczywistości 😀 brawo Rudy wreszcie sukces 😀
A może jednak nie Rudy?
Rudy zawsze dzwoni do płokułatuły.
Jakieś to odrealnione się wydaje.. już koleś by dzowonił na bagiety że ziomki kupują dopalacze. Od zawsze było tak, że jak ktoś chce to niech sobie bierze co chce ty odmawiasz bo nie chcesz i tyle.
Prędzej to jakaś zemsta czy coś, nie wiem panne mu podrywali czy coś w ten deseń, chłopak się wkurzył.
Impreza z konfiturą.
Brawo, a tych pozamykać, a dostawcę wycisnąć tak że wszystkich w województwie wyda. Brawo .