Na skradzionym rowerze jechał wężykiem ulicami miasta. Uszkodził klamkę w radiowozie
08:15 04-03-2023
Wczoraj po północy zamojscy policjanci podjęli interwencję wobec rowerzysty, który według zgłoszenia miał wężykiem jechać po ulicach miasta. Mężczyzna poruszał się jednośladem drogą dla rowerów w kierunku ul. Bazyliańskiej i miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Bardzo szybko potwierdziły się podejrzenia, że może znajdować się pod działaniem alkoholu.
Po badaniu alkomatem okazało się, że 20-latek z Zamościa miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Podczas kontroli wyszło na jaw również, że rowerzysta posiada sądowy zakaz prowadzenia jednośladów.
Funkcjonariusze oprócz sprawdzenia jego danych oraz stanu trzeźwości sprawdzili także rower, którym się poruszał. Wówczas okazało się, że na początku roku jednoślad został skradziony na terenie Rzeszowa. W dodatku 20-latek niezadowolony z powodu podjętej wobec niego interwencji, uszkodził klamkę w radiowozie.
20-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna odpowie za naruszenie sądowego zakazu i kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości i uszkodzenie mienia. Policjanci wyjaśnią też, w jaki sposób znalazł się w posiadaniu kradzionego roweru.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
typowy pisior złodziej pijak nie rób
Raczej wyborca PO—–ej Platformy i im podobnych
to mozna moiec zakaz sadowy na rowwry 1 slysze 😀
Nie na rowery, tylko na jednoślady. Pewnie dlatego franio jeździ na trzech kółkach.
Jednego bandyty na rowerze mniej. Chwilowo nie uszkodzi żadnego człowieka i imienia. Wprowadzić obowiązkowe OC dla tych terrorystów!
No. Imienia raczej nie uszkodzi.
Oczywiście, gdy Ty wsiadasz na rower, to posiadasz OC. Pokaż skan umowy.
Kumulacja do entej potęgi. Brawo Zamość. ????
” a co więcej posiada sądowy zakaz prowadzenia jednośladów. ” Skoro tak to wszystko w porządku. Facet jechał na rowerze a nie prowadził rower.
Łoj tam zaraz kradziony