Mówiła, że nie ma nic wspólnego z narkotykami. 20-latka kłamała
09:51 14-08-2021
Łukowscy policjanci ustalili, że mieszkająca na terenie gminy Stoczek Łukowski 20-latka może posiadać narkotyki. Jak się okazało, przypuszczenia mundurowych potwierdziły się.
W miniony czwartek funkcjonariusze zauważyli w Stoczku Łukowskim młodą kobietę i stojący na parkingu, użytkowany przez nią samochód marki Audi. 20-latka od razu mówiła, że nie ma nic wspólnego z narkotykami i że nie ma żadnych środków odurzających. Policjanci nie uwierzyli w jej zapewnienia i znaleźli przy niej woreczki foliowe, w których była sproszkowana substancja.
Kobieta miała przy sobie kilkadziesiąt gramów, podzielonego na porcje mefedronu. Z zabezpieczonej substancji można było wytworzyć ponad 150 porcji dilerskich. 20-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi. Policjanci ustalają, skąd młoda kobieta miała narkotyki oraz dla kogo były przeznaczone.
(fot. Policja Łuków)
Łoj tam łoj tam kilkadziesiąt gramów to ja łykam jak pelikan.
Pewnie młoda siksa szybko „pęknie”, a potem już będą następne „zabezpieczenia” osób i „towaru”.
Brawo policja, tak trzymać
Policjanci ustalają, skąd młoda kobieta miała narkotyki oraz dla kogo były przeznaczone. Narkotyki były przeznaczone prawdopodobnie dla narkomanów i amatorów czy się mylę???
Masz rację… tym rynkiem rządzi popyt i podaż, gdyby nie było popytu to podaż też nie byłaby potrzebna.
Po mojemu to karać zarówno sprzedających to badziewie, jak i kupujących
idealna kandydatka na poślicę chyżego rója
To dobra dziewczyna była, i mało piła
a jej ojciec miał z narkotykami tyle wspólnego, co z mercedesami, czyli nic…
i nigdy nie uwierzy, aby jego dziecko miało cokolwiek z tym bliżej …