Miłośnicy wędkarstwa mieli swoje święto. W Lublinie zaprezentowano wszystko, co niezbędne do udanych połowów
17:56 03-12-2017
Już po raz trzeci w w hali Targów Lublin odbyły się Targi Wędkarskie Rybomania. Wśród wystawców byli zarówno rynkowi liderzy tej branży, jak też rodzinne firmy z pasją oraz indywidualni przedsiębiorcy. Nie zabrakło również wyjątkowych gości, w tym znakomitych wędkarzy, a przede wszystkim oddanych pasjonatów tego sposobu spędzania wolnego czasu. Jak zawsze bardzo duże zainteresowanie budziło gigantyczne akwarium zamontowane na naczepie ciężarówki. Ma ono pojemność 23 000 litrów i pływały w nim wyjątkowe okazy ryb cenionych przez wędkarzy takie jak: szczupaki, karpie, jesiotry czy też pstrągi. Służyło ono jako miejsce pokazów m.in. mistrzów wędkarstwa czy też pokazów przynęt wędkarskich prowadzonych przez wybitnych specjalistów. Targi Rybomania stanowią obecnie jedno z najważniejszych miejsc spotkań świata wędkarzy, zarówno zawodowców, jak i amatorów.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2017-12-03 17:50:53
Przede wszystkim worki na śmieci im prezentować i wbijać do głów, żeby sprzątali po sobie!!
coś w tym jest na rzeczy
Wystarczy przejść się brzegami większych rzek, co raz co sterta śmieci po tych pożal się Boże hobbystach, przecież i tak nikt nie widzi, po co mam sprzątać.
Nie wiem jak Ty ale ja sprzątam po sobie. Duża część tych śmieci zostaje po osobach które nie wędkują a robią sobie ogniska grille itp nad wodą.
Wędkarstwo mające na celu jedynie zaspokojenie hobby powinno być zabronione z jednej prostej przyczyny – bezcelowe okaleczanie zwierząt. kiedy coś takiego nie służy zaspokajaniu potrzeb żywieniowych powinno zostać po prostu zabronione
Masz rację w 100%.
Swięte słowa!
Ryby nie powodują szkód w uprawach rolnych/leśnych, nie stwarzają zagrożenia na drogach, nie ma potzreby redukowac ich ilości ani tym bardziej kaleczyć, to hobby jest plagą dla przyrody.
Ktoś napisał że widział tatko-złodzieja na tych targach, niestety nie ma na zdjęciach 😀
szedł z pontonem w stronę Bystrzycy, hehe
Syfiarze i cwaniaki unikające zapłaty za parking nad zalewem, szkoda im 5zl, wolą niszczyć trawnik, a śmierdzi od nich rybą jak od starej ku*wy
Oplacam skaldke i mam mieć zagwarantowany dostęp do wody a ty szukaj gdzie indziej frajerów do płacenia
Jak tatuś wędki upchał pod wózkiem?
Byliśmy,widzieliśmy….od godziny otwarcia w sobotę, czyli 10, jawne picie wódy przy stolikach PERŁY. Nawet nie chowali butelek.A impreza podobno przyjazna rodzinom z dziećmi itd. Zgłosiliśmy do organizatora. W przyszłym roku też przyjadę.
A pokaz przedpremierowy „Fanatyka” był?
aa i na sprzęt morski można było na niektórych stoiskach popatrzeć, już w tym roku nie będę musiał od szypra na Maszoperii Helskiej sępić za dwie dyszki, tylko z własnym zaszaleję, a co 🙂 Oby tylko dorsz brał lepiej niż w zeszyłm roku, mam nadzieję, że te wypuszczone maluch podrosły porządnie 😀