Mieszkańcy usłyszeli huk. Zobaczyli leżącego na dachu volkswagena i uciekającego kierowcę
18:48 16-06-2024 | Autor: redakcja

fot. lublin112.pl
Zdarzenie miało miejsce w sobotę późnym wieczorem w miejscowości Kosarzew Dolny-Kolonia w powiecie lubelskim. Mieszkańcy usłyszeli huk, a kiedy wyszli zobaczyć, co się stało, dostrzegli leżące na dachu auto oraz uciekającego mężczyznę.
Jak wyjaśnia nam młodszy aspirant Małgorzata Skowrońska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, kierujący volkswagenem mężczyzna poruszał się drogą gminną. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, po czym auto dachowało.
Kierowca wydostał się z pojazdu po czym uciekł pieszo. Funkcjonariusze ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Trwają też poszukiwania kierującego autem mężczyzny.
znowu das auto xD
Tak jak w micie Odys przedstawił się jako Nikt, takież i ow kierowca podał dane policjantowi. Potem go oślepił. Światłami. Kto cie oślepił, kto prowadził? Pytali. Nikt, Nikt! Odpowiadał
coraz mniej Beemek, więc kasują Vw i Audi
To zwykle wiejskie zero dzien jak co dzień .
Miejskie zero potrafi dużo Lepiej niż wiejskie
Boczna ulica nie pomogła. Jak to leciało?
Spryciula. Jak wytrzeźwieje to się zgłosi na komisariat i skończy się na mandacie. A że jechał szrotem, to i strat materialnych nie ma. Tyle tylko, że za holowanie będzie musiał zapłacić. Ale i tak jest wygrany i się cieszy, że tak dobrze wszystko się skończyło.
Spryciarz i szczęściarz. Po wytrzeźwieniu zgłosi na komisariat i skończy się na mandacie. A że jechał szrotem, to i strat materialnych nie ma. Tyle tylko, że za holowanie będzie musiał zapłacić. Ale i tak jest wygrany i się cieszy, że tak dobrze wszystko się skończyło.
Ale grat. Typ pewnie się cieszy, że tak łatwo pozbył się tego szrota. KIedy już przetrzeźwieje, to zapłaci mandat, opłaci koszty holowania i złomowania i będzie miał z głowy tę ruinę.
Dobrze to wykombinował.
Typ ma głowę na karku – uciekł i wróci, kiedy już przetrzeźwieje.