Piątek, 14 lutego 202514/02/2025
690 680 960
690 680 960

Mieszkańcy mówią o betonozie, burmistrz się tłumaczy. Sugeruje, że to próba zablokowania inwestycji

Mieszkańcy Radzynia Podlaskiego apelują do burmistrza, aby ocalić drzewa rosnące na Rynku. Władze miasta tłumaczą, że żadne zmiany w projekcie nie są już możliwe.

Niebawem mają się rozpocząć prace związane z rewitalizacją Rynku w Radzyniu Podlaskim. Projekt przewiduje wymianę nawierzchni placu, przebudowę kanalizacji deszczowej, budowę fontanny wraz z niezbędną infrastrukturą, odbudowanie studni, przebudowę schodów do budynków mieszkalnych z usługami w pierzei północnej, a także budowę małej architektury i oświetlenia placu. Jest to część większej inwestycji, która obejmuje również poprawę stanu infrastruktury zespołu pałacowo-parkowego.

Część mieszkańców zaniepokoiły jednak wizualizacje przedstawiające, jak Rynek będzie wyglądał po przebudowie. Zaplanowano bowiem wycięcie większości drzew, jakie obecnie rosną w tym miejscu. Usunięte ma zostać 13 drzew, w dokumentacji ujęto pozostawienie jedynie trzech lip drobnolistnych.

– Tyle ostatnio się mówi na temat ochrony drzew w miastach. Tymczasem u nas, w Radzyniu, urzędnicy idą w innym kierunku, podejmując decyzję o wycięciu prawie wszystkiego co rośnie na Rynku. Nie oszukujmy się, w obecnych czasach duże drzewa powinno się pielęgnować, a nie wycinać. Rozumiem, że plac trzeba wyremontować, ale można przecież to zrobić bez szkody dla istniejących drzew, zamiast tworzyć kolejną betonozę – zaalarmował nas nasz czytelnik Michał.

Przygotowana została również petycja do Burmistrza Radzynia Podlaskiego Jerzego Rębka z apelem o zachowanie drzew na Rynku. Jej autorzy wnoszą o pielęgnację istniejących drzew, aby przyjemnością było wypoczywanie w ich cieniu, aby ich istnienie powodowało obniżenie temperatury w tej przestrzeni w letnie, upalne dni. Jak dodają, Rynek bez drzew, choć schludny, nie zachęca do odpoczynku i spędzenia tam czasu. Dominować będzie beton, który w lecie dodatkowo podniesie temperaturę tego miejsca. To sprawi, że nikt nie będzie chciał odpoczywać w tym miejscu.

– Każde drzewo to przecież dodatkowe zielone płuca. Jakość powietrza w naszym mieście, szczególnie w sezonie grzewczym, pozostawia wiele do życzenia. Dla wielu z nas to również sentymentalne wspomnienia związane z tym miejscem. Kto nie jadł latem w cieniu tych drzew lodów i nie pił oranżady od Szczepaniuka. Czy miejsce to ma podzielić los rynków wielu polskich miast, gdzie bezpowrotnie wycięto stare drzewa? A może warto zachować drzewa, poddać je pielęgnacji i cieszyć się cieniem w upalne dni i powietrzem, które produkują? – dodają autorzy petycji, pod którą podpisało się już ponad pół tysiąca osób.

Tymczasem burmistrz Radzynia Podlaskiego wyjaśnia, że zdziwiony jest oporem mieszkańców wobec wycinki drzew. Dodaje, że projekt był już dano konsultowany i nikt przed nikim nie ukrywał, że drzewa te będą wycinane. Wszystko dlatego, że mają one być porażone chorobami, oraz mieć niską żywotność. Tłumaczy też, że w zamian za wycięte posadzone zostaną nowe drzewa.

– Projekty związane z programem „Poprawa stanu infrastruktury zespołu pałacowo-parkowego i obszaru miejskiego w Radzyniu Podlaskim” nie były dla mieszkańców tajemnicą. Wizualizacja jeszcze w 2018 roku została opublikowana na stronach internetowych Miasta Radzyń Podlaski, w Biuletynie Informacyjnym Miasta Radzyń. Od ponad 2 lat bardzo duża plansza z wizualizacją jest wystawiona w widocznym miejscu na Rynku, tuż przy przylegającej ulicy Jana Pawła II. Trudno jej nie zauważyć. Powstaje pytanie: Dlaczego dopiero teraz pojawia się głos protestu w sprawie wycinki drzew? – mówi Jerzy Rębek.

Urzędnicy tłumaczą, że na placu pozostaną trzy duże lipy, których stan jest dobry, wyciętych zostanie 7 chorych drzew i cztery rozrośnięte, zdegenerowane krzewy. Zostanie za to nasadzonych 11 nowych drzew, młode krzewy, powstaną estetyczne trawniki. Zapewniają również, że plac nie będzie betonową patelnią.

Burmistrz sugeruje również, że komuś może chodzić o zablokowanie inwestycji. Tłumaczy też, że realizacja projektu rewitalizacji miasta to przedsięwzięcie warte kilkadziesiąt milionów złotych, takie, jakiego w okresie powojennym jeszcze w Radzyniu nie prowadzono. Jego celem jest stworzenie miejsca, gdzie radzynianie i turyści mogą mogli spędzać wolny czas w godziwych warunkach. Władze Radzynia Podlaskiego zapewniają również, że obecnie żadne zmiany w projekcie nie są już możliwe, gdyż byłoby to równoznaczne z utratą części lub całości dotacji na projekt.

Mieszkańcy mówią o betonozie, burmistrz się tłumaczy. Sugeruje, że to próba zablokowania inwestycji

Mieszkańcy mówią o betonozie, burmistrz się tłumaczy. Sugeruje, że to próba zablokowania inwestycji

Mieszkańcy mówią o betonozie, burmistrz się tłumaczy. Sugeruje, że to próba zablokowania inwestycji

Mieszkańcy mówią o betonozie, burmistrz się tłumaczy. Sugeruje, że to próba zablokowania inwestycji

Mieszkańcy mówią o betonozie, burmistrz się tłumaczy. Sugeruje, że to próba zablokowania inwestycji

(fot. UM Radzyń Podlaski)

22 komentarze

  1. Ocena: 0

    kilka osób pragnie zaistnieć próbując rzucać kłody pod nogi ,gdzie byli do tych pór ? ich siła destrukcji i frusttacji wydaje się być wielka .myślę że siła ludzi czynu będzie większa. głowa do góry p. burmistrzu

  2. Ocena: 0

    W Parczewie też mieszkańcy nie chcieli betonu w centrum miasta. Burmistrz i tak zrobił swoje. To samo będzie w Radzyniu i połowa kasy pójdzie na przetargi !!!!

  3. Ocena: 0

    Tak jest. Wyciąć wszystko i zabetonować. Potem lament, że ulice zalane bo woda nie ma gdzie spływać. Ludzie także potrzebują cienia. Taki architekt, który chce zmienić zielone miejsce w beton powinien stracić uprawnienia!

  4. Żdżerba_i_yońzki
    Ocena: 0

    No szkoda. Ale najważniejsze by ***** ***.

  5. W Parczewie zrobili piékny plac z drzewkami w doniczkach,po prostu cudo.

  6. Ocena: 0

    *** burmistrza i po sprawie , duźo się mówi o zieleni a co innego się robi.Trzy drzewa na krzyź i jeszcze pod linijke posadzone ?? Taka wizja architekta???Teraz tam to źle wygląda , ale po przebudowie będzie jeszcze gorzej , mnie się wydaje źe trzeba pogodzić jedno z drugim i zrobić ładny rynek ( dawny dworzec autobusowy) zostawić co jest moźliwe i dosadzić więcej , bo teraz to tam jest jeden wielki parking samochodowy.

  7. Panie burmistrz – pytanie jest inne? Kto wpadł na tak idiotyczny pomysł i jaki idiota to poparł?

  8. Gdyby robiono konkurs głupich kroków to Radzyń byłby w pierwszej 5 w Polsce. Wyłożą wszystko kostką i postawią ławki i kto będzie siedział w pełnym słońcu na ławce? Tak jak zrobili ul. JP II z kostki teraz to koleiny w których stoi woda, albo ścieżki rowerowe też z kostki wystarczy zobaczyć i przejechać się po tym żeby zrozumieć że to zły pomysł. Problem w tym że w Radzyniu decydują ludzie którzy sami z tego wszystkiego nie korzystają i mają wiedzę wyłącznie teoretyczną.

    • Żeby zrozumieć głupotę rządzących w Radzyniu, dworzec PKP jest 7km za miastem, zrobili komunikację autobusową ale rozkład jazdy zrobili tak, że jak pociąg spóźnił się 10 min co nie jest w Polsce trudne to autobus odjeżdżał pusty. Więc zlikwidowali po 2 tyg autobusy bo ludzie nie korzystają!

  9. To sie dzieje w całej Polsce osoby decyzyjne wykazują się kompletnym debilizmem .
    jak nie można adaptować zieleni która rośnie do nowego projektu – później jak wyżej ktos napisał same ławki i kostka lub sadzenie olbrzymich drzew po 50 tys zł wsadza 3 sztuki na krzyż i macie park reszta kostka i tujki po 7 zł . Co tu sie spodziewać po ludziach co skończyli liceum uzupełniające i ktoś ich wepchną na ciepła posadkę oni właśnie podpisują te dokumenty tak to wyglada i bedzie wyglądać

  10. Ocena: 0

    tylko hydrant do obmywania stóp? nie będzie wodotrysków? hę?

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia