Poniedziałek, 14 października 202414/10/2024
690 680 960
690 680 960

Miał pilnować wędek, utonął w jeziorze. Jego kolega w tym czasie spał (zdjęcia)

Mężczyzną, którego ciało wyłowiono wczoraj wieczorem z Jeziora Łukcze, jest 55-letni mieszkaniec Łęcznej. Wraz z kolegą wybrał się nad wodę na ryby.

Ustalone zostały wstępne okoliczności utonięcia mężczyzny w Jeziorze Łukcze. Jak już informowaliśmy, w piątek wieczorem strażacy z JRG w Łęcznej i OSP Ludwin prowadzący akcję poszukiwawczą, natrafili na zwłoki poszukiwanego 55-latka. Znajdowały się one w okolicach miejsca wskazanego przez świadków.

Jak wyjaśnia komisarz Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, w czwartek nad wodę wybrało się dwóch wędkarzy. Obaj łowili ryby do północy. Wtedy jeden z nich postanowił udać się spać. Mieszkaniec Łęcznej stwierdził, że zostanie, aby pilnować sprzętu wędkarskiego.

Kiedy rano kolega mężczyzny się obudził, 55-latka już nie było. Początkowo szukał go na własną rękę, a po pewnym czasie o wszystkim powiadomione zostały służby ratunkowe. Teraz sprawą zajmuje się prokuratura.

Miał pilnować wędek, utonął w jeziorze. Jego kolega w tym czasie spał (zdjęcia)

Miał pilnować wędek, utonął w jeziorze. Jego kolega w tym czasie spał (zdjęcia)

Miał pilnować wędek, utonął w jeziorze. Jego kolega w tym czasie spał (zdjęcia)

Miał pilnować wędek, utonął w jeziorze. Jego kolega w tym czasie spał (zdjęcia)

Miał pilnować wędek, utonął w jeziorze. Jego kolega w tym czasie spał (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

Jeden komentarz

  1. po co wlazł do wody w nocy? chyba ze mu ktos pomogl?

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia