Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Mężczyzna potrącony przez ciężarówkę na trasie Lublin – Kraśnik. Są spore utrudnienia w ruchu (zdjęcia)

Po potrąceniu nie dawał oznak życia. Przeprowadzona akcja reanimacyjna zakończyła się sukcesem i mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, występują utrudnienia w ruchu.

Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 11 w Zemborzycach Tereszyńskich koło Lublina. Na drodze krajowej nr 19 Lublin – Kraśnik, na wysokości przystanku autobusowego,  samochód ciężarowy potrącił pieszego. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstepnie ustalono, mężczyzna wybiegł na jezdnię zza wiaty przystankowej, wprost przed jadącą kierunku Lublina ciężarówkę marki Volvo. Jej kierowca nie zdołał wyhamować, w wyniku czego pieszy został potrącony.

Z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Występują duże utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest jeden pas jezdni. Pojazdy przepuszczane są wahadłowo. Z obu stron utworzyły się spore korki.

(fot. lublin112)

12 komentarzy

  1. Część uważa, że skoro pierwszeństwo pieszego na PdP nie zapewnia mu bezpieczeństwa, to może odebranie takiego pierwszeństwa je poprawi.
    Mamy taką sytuację. Potrącenie pieszego poza PdP. W tej sytuacji pieszy był zobowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom. Gdzie jest to bezpieczeństwo?

    • Zapętlasz się w ironii kochanieńki…

      • Albo trzymamy się zasad ruchu/przepisów drogowych albo nie.
        W tym przypadku wszystko jest jasne – nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu pojazdom poruszającym się jezdnią przez osobę przechodzącą przez jednię.
        W przypadku wjechania rowerem/samochodem/wózkiem dziecięcym pod pociąg – także nie ma wątpliwości kto jest winien.
        Przy zderzeniu dwóch samochodów – wszytko też jest w większości przypadków jasne.
        Alternatywne postrzeganie przepisów pojawia się tylko gdy dochodzi do zdarzenia: samochód-pieszy lub samochód-rowerzysta.

        • Zabawna jest wiara w absolutną rację określaną przepisami. Przy okazji – sytuacja z wczoraj . Panowie opięci w ciasne ubranka minęli mnie ubogiego i zabłoconego po spacerze rowerowym po zagadnionym lesie jadąc obok siebie , nie zjechali do prawego boku tylko radośnie kontynuowali dyskusję pomykając na szosówkach. Zza ślepego zakrętu ,,wypadł,, na szczęście powoli koleś w dużym SUVie i przytomnie zjechał na pobocze, bo panowie ,,wykładali,, się właśnie na zakręcie. Koledzy rowerzyści powygrażali łapkami i pogonili w siną dal. Przepisy są dla idiotów czy idioci dla przepisów? A może idiotów nie obowiązują – temat rzeka, a winni są po wielu stronach barykad.

  2. Że dzieci ,potrafią wybiegać nagle na jezdnię ,to rozumiem…ale żeby dorosły ?

  3. W tym przypadku mamy podstawy podejrzewać, że doszło do tzw. wtargnięcia i kierujący pojazdem nie był wstanie uniknąć potrącenia.
    Zdarzenie miało miejsce poza PdP. Pieszy wybieg (zdaniem świadków) zza przystanku. Pojazd ciężarowy z przyczepą ma dłuższą drogę hamowania.
    Czekam na adwokatów sprawcy zdarzenia – bo zawsze stajecie w obronie sprawców wypadków, czyli uczestników ruchu olewających przepisy oraz spoczywające na nich obowiązki. W tym przypadku sprawcą będzie uznany prawdopodobnie pieszy, więc czekam na wyciągnięte z kontekstu przepisy ogólne oraz szczególne wyjątki, które będą miały na celu przeniesienie odpowiedzialności ze sprawcy.
    Może ciężarówka miała przepaloną żarówkę. Może kierowca nie miał na sobie kamizelki itp. Dobrzy jesteście w para-teoriach, więc czekam na pomysły jak tu z niewinnej osoby zrobić sprawcę.

    • Pieszy tylko zapomniał o swoim rowerze po drugiej stronie ulicy. Biegł odważnie po niego, gdy niedobry kierowca ciężarówki nie umożliwił mu wykonania manewru przywracającego rower pod zad.
      Apel do kierowców ciężarówek – uważajcie na zapominalskich pieszorowerzystów!!!

    • Ty jako pieszy wchodząc na ulicę stajesz się równocześnie uczestnikiem ruchu i też coś Cię obowiązuje.Franiu czy to ciężko zrozumieć?Jak karetka jedzie po chodniku to rozjeżdża ludzi?Jako pieszy czy rowerzysta przekraczając ulicę nie zmuszam nikogo do raptownego hamowania z piskiem.Taka ogólna zasada i naprawdę da się żyć.Tobie natomiast coś wmówiono i tak klepiesz bez sensu.Powiedzą,że widelec be tylko pałeczki i przystaniesz na to?A o bezpieczeństwie Ci napisałem parę art.niżej.W tym wszystkim nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o dotacje.

  4. lublin112 czy wiadomo kim jest poszkodowany? Mieszkaniec miejscowosci czy jeden z pracowników firmy zajmującej się budowa S19?

    • Możliwe, że pracownik bo był w ubraniu zielonym fluo. W ogóle to wielkie podziękowania dla przejeżdżającej małej karetki, prawdopodobnie spoza systemu ratownictwa, chłopaki dużo pomogli poszkodowanemu, zanim zabrał go ZRM, piona.

  5. No właśnie, ani słowa o tym kto pierwszy udzielił pomocy, gdyby nie Oni Ci z Lublina nie mieliby kogo ratować. Brawo chłopaki?

  6. Zreanimowany, czyli świadomości nie odzyskał?

Z kraju