Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Zderzenie dwóch aut na rondzie Mohyły. Dwie osoby trafiły do szpitala

W środę wieczorem na skrzyżowaniu ul. Lwowskiej z ul. Podzamcze w Lublinie doszło do zderzenia dwóch aut. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 19:30 na skrzyżowaniu ul. Podzamcze z ul. Lwowską. Młoda kobieta kierująca volkswagenem jadąc od strony ul. Lwowskiej wjechała na rondo Mohyły doprowadzając do zderzenia z mercedesem poruszającym się w kierunku ul. Unickiej. Wytrącony z toru jazdy mercedes zjechał na pas zieleni i ściął znak w rejonie przejścia dla pieszych.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Kierujące z obu pojazdów trafiły do szpitala na badania. W rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut były niewielkie utrudnienia w ruchu.

Informację o wypadku otrzymaliśmy od naszych Czytelników – Adrian, Beata, Wojtek – Dziękujemy!

2016-05-11 21:48:02
(fot. nadesłane Bartek, Beata, lublin112.pl)

13 komentarzy

  1. haaha brechtać mi się chce, zaraz będą komentarze w stylu: gdzie są światła ble ble ble…

  2. O WŁASNIE! Zaraz tez pojawia sie stali bywalcy 112 i beda madrkować, geniusze od kombajnów i gnojownika…. A gdzie jest CZAJSON pierwszy monitoring?

  3. gdzie są mózgi

  4. Grzmihuj ide z kodem poskakac na alumenty

    Swiatla tam zalozyc a wogole co 10m swiatla powinny byc. Buahhahahahaha debile nauczcie sie znakow … a ty lalka przed lustrem sie maluj a nie przed rondem

  5. Trzeba by szykany wprowadzić przed wjazdem na rondo, żeby w końcu te barany nauczyły się, że tam JEST rondo, a nie prosta droga!

  6. a gdzie tam jest rondo ?

  7. Jest znak informujący o rondzie więc jest to rondo tylko, że nikt nie patrzy na znaki i wszyscy walą na oślep przed siebie…

    • Najgorzej jest z tymi jadącymi z góry (z Lwowskiej i Podzamcze)… rozpędza się, widzi przed sobą „prostą” i weź potem wyhamuj (albo chociaż znak dojrzyj na czas).
      Raz mi blaszak tak wyjechał ze Lwowskiej, wyhamowałem trąbiąc… a furman zatrzymał tę nędzę, z szoferki na rondzie wysiadł i chciał najwyraźniej dyskutować jeszcze (choć jak by nie patrzeć, to ja mu 4 litery ocaliłem, bo waliłbym prosto w drzwi kierowcy bez hamowania). Nie miałem ochoty na dyskusję, więc po prostu odjechałem… może jakimś cudem zobaczył w końcu znaki.

  8. LKR – norma

  9. Małą prowokacja z mojej strony ale jak na złość nie było żadnego „mundrego” komentarza 😀

Z kraju