Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz 25. Wciąż trwa liczenie zebranych środków

Około 400 wolontariuszy zbierało w Lublinie środki na pomoc w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku orkiestra zagrała już po raz 25. Jak zawsze, zebrane fundusze będą przeznaczone na wyposażenie szpitali.

Już po raz 25. zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W Lublinie główny sztab znajdował się w Galerii Olimp. Przez cały dzień odbywały się tam liczne pokazy oraz szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Jak zwykle nie zabrakło służb ratunkowych: policji, pogotowia i straży pożarnej. Z kolei na ulice miasta wyszło około 400 wolontariuszy wyposażonych w puszki i identyfikatory.

Do godziny 19 udało się uzbierać ponad 140 tys. złotych, a w całym województwie ponad 800 tys. złotych. Jednak jak zapewniają pracownicy bankowego centrum, wciąż docierają kolejne puszki i kwota cały czas rośnie. Oprócz złotówek, w puszkach wolontariuszy znajdują się również euro i funty. Dokładna kwota ze zbiórki w Lublinie ma być znana jutro rano. Do tego dojdą pieniądze uzyskane z licznych aukcji.

Każdy, kto przyszedł do Galerii Olimp, mógł też skorzystać z bezpłatnych badań profilaktycznych. Z większych atrakcji, jakie związane były z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, warto wymienić koncerty, występy zespołów oraz kabaretów, które odbywały się na ustawionych wewnątrz galerii jak też na zewnętrznym parkingu scenach. Od godziny 17.00 dla licznie zgromadzonej publiczności zagrali: Liber, Ina oraz Adam Stachowiak.

Tradycyjnie na koniec, około godziny 20, rozbłysło światełko do nieba, czyli odbył się pokaz fajerwerków. W tym roku zebrane środki zostaną przeznaczone na ratowanie życia dzieci znajdujących się na oddziałach ogólnopediatrycznych a także zapewnieniu godnej opieki medycznej osobom starszym. Ostateczne wyniki zbiórki znane będą 8 marca.

2017-01-15 22:25:19
(fot. lublin112.pl, nadesłane Norbert)

46 komentarzy

  1. Jurek jest solą w oku dla wielu tych, którzy nie mogą ścierpieć, że to Orkiestra właśnie potrafi zjednoczyć miliony. Tylu zwolenników nie ma żadna partia polityczna. I jeszcze robi to nie plując na nikogo. Ludzie dają ile mogą, bo nie są do tego zmuszani. I jeszcze potrafią się śmiać i być życzliwie nastawieni do ludzi i świata. A nielicznym w głowie się to nie mieści i nie mogą tego ścierpieć. A to takie proste: wbrew manipulacjom i propagandzie zmierzającej do podziałów, ludzie chcą być razem, przy okazji wspierając szczytną akcję i wspólnie się bawiąc.
    Brawo Jurek !!!

    • Nie „zjednoczyć” a „przytulić” te milony. Złoty melon, dzięki, dzięki mrówkom, stanie się platynowy. Biznes jest biznes. Pierwszy milion trzeba ukraść pózniej łatwiej i samo się kręci.

      • mierzysz ludzi swoją miarką… Sobie odpowiedz co myślisz o tym biznesmenie w sutannie z Torunia?

      • Mietek – do tej pory nie pisałem o tym, że Jurka O. znam nie od dziś i współpracuję z Nim od strony zakupu, montażu i szkolenia w obsłudze personelu medycznego. Powiem Ci tylko jedno, że „moja” firma ten sam sprzęt oferuje innym nabywcom z całego świata o 20-30% drożej niż Jurkowi. Gdyby nie Jurek i Jego WOŚP o wiele mniej by dotarło do naszych polskich szpitali.
        Ja za swoją pracę kasę otrzymuje od mojej firmy, nie od WOŚP, a wierz mi, że zarówno pracy jak i kasy jest sporo.

  2. Orkiestra ma być transparentna. A czy tego samego oczekuje się od KK. Czy ktokolwiek widział rozliczoną tacę, datki itp. Oni nawet podatków nie płacą.

  3. Moje dzieci byly badane tym sprzetem po urodzeniu. A czy ja korzystalam to nie wiem. Ale jakie to ma znaczenie. Zbierajcie, to ze ja nie daje to nie znaczy ze wam zabraniam. Wspieram tylko te cele i fundacje ktore sa dla mnie przejrzyste. Poza tym dopiero od 2 lat nie wspieram tej akcji. Wczesniej owszem. Ale zdaje sie jestem jednym z 1 % ludzi ktorzy nie daja sie pedowi owiec tylko potrafia samodzielnie myslec. Nie musi pan nic dawac w moim imieniu bo to nie moje pieniadze pan rozdaje tylko swoje.

    • Apoloniusz Pierdółko, brat Kleofasa, też Pierdółki, a mąż starej Pierdółkowej

      Tego pewnie nie wiecie, więc napiszę.
      W jednym ze szkockich miast jest polski szpital, tam za pieniądze zebrane przez WOŚP kupiono i dano w „gratisie” kilka nowoczesnych i drogich inkubatorów.
      W ubiegłym roku, urodziły mi się 2 miesiące wcześniej niż przewidywano wnuczki bliźniaczki, które teraz mają już ponad pół roku, czują się świetnie, a bez tego sprzętu, by najprościej w świecie nie żyły.
      A wy zawistni ludzie, chcecie Owsiaka kontrolować?
      Skontrolujcie sobie wasz „święty” Kościół Katolicki wraz jego „oficerami” i „żołnierzami”.

  4. Owsiak chwalił „czarne marsze” kobiet a hasła na „czarnych marszach” to de facto aborcja na życzenie, czyli „ratowanie” dzieci przez ich mordowanie i nie ujawnił, chociaż miał taki nakaz, ksiąg rachunkowych przed sądem. Dlatego nie daję na Złotego Melona. Widzę plusy tej akcji, ale co z tego, kiedy minusy przesłaniają mi te plusy.

  5. Tvp3 pokazala WOSP w Lublinie .a tvp 1 tylko 14 sekund?!! Czy to jest dobra zmiana???

    • Bardzo dobra. 14 sekund to stanowczo za dużo. Czas antenowy, to drogie rzeczy Panie są. Za darmową reklamę, wszyscy płaciliśmy w podatkach. Pieniądze szły na kabaret a mogły na urządzenia ratujące życie.

  6. Mam oboje dziadków z małymi emeryturami,po zakupie leków i opłaceniu czynszu ledwo im starcza na jedzenie.Nie raz muszą wydać zaoszczędzone pieniądze na prywatne gabinety lekarskie, bo przecież jak się nie da w łapę ,,lekarzowi” to trzeba czekać pół roku. Żeby nie było, sam dałem nie małą kasę dla WOŚP ale wiem ,że zamiast kupować sprzęt medyczny za miliony, wystarczyłoby pozamykać dla przykładu kilku doktorków i tym na pewno byśmy usprawnili polską służbę zdrowia dla ubogich emerytów.

Z kraju