Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin rusza do walki z komarami. Akcja rozpocznie się w poniedziałek

Komary i meszki dają się coraz bardziej we znaki mieszkańcom Lublina. Wieczorne spacery, zwłaszcza po terenach zielonych, stają się coraz mniej przyjemne, właśnie ze względu na te natrętne owady. Stad decyzja o rozpoczęciu akcji odkomarzania.

Od przyszłego tygodnia w Lublinie ruszy akcja odkomarzania miasta. Decyzja o jej rozpoczęcia zapadła po licznych zgłoszeniach mieszkańców, dotyczących uciążliwości występowania komarów, meszek i kleszczy. Zaplanowano, że specjalistyczna firma rozpocznie swoją pracę w poniedziałek w godzinach wieczornych. Zgodnie z planem, odkomarzanie powinno potrwać do czwartku.

– Zgodnie z planami Biura Miejskiego Architekta Zieleni odkomarzanie trwać będzie 4 dni. Prace będą rozpoczynać się w godzinach popołudniowo-wieczornych, około godziny 18:00, a kończyć nad ranem, około godziny 4:00. Omgławiane będzie prowadzone w zależności od sprzyjających warunków atmosferycznych, w których kluczowa jest m.in. bezdeszczowa pogoda. W razie konieczności prace będą przerywane i przesuwane na kolejne dni, z wyłączeniem weekendu – wyjaśnia Olga Mazurek – Podleśna z Urzędu Miasta Lublin.

Podobnie jak w latach ubiegłych, odkomarzaniem objęte zostanie ponad 200 ha powierzchni. Są to wyłącznie ogólnodostępne, rekreacyjne tereny miasta. Będą to: parki: Jana Pawła II, Ludowy, Rury, Bronowice, Rusałka, Botanik, Czechów oraz Abramowicki, ścieżka rowerowa wzdłuż Bystrzycy, Zalew Zemborzycki, ośrodek Graf Marina, Słoneczny Wrotków i okolice, wąwóz przy ul. Organowej, Ogród Botaniczny, Muzeum Wsi Lubelskiej, Plac Litewski, skwery przy ul.: Podzamcze, Betonowej, Ciepłej, Głuskiej, Ewangelickiej, Jakubowickiej, Gen. Zajączka oraz przy LDK, Ogród Saski, pas wzdłuż Czechówki od ul. Wodopojnej do ul. Sikorskiego, Słomiany Rynek i wąwóz Kalinowszczyzna, nieużytki przy Arkadach oraz wąwóz przy ul. Popiełuszki.

Prace prowadzone będą preparatem zupełnie nieszkodliwym dla ludzi i zwierząt, a także roślin. Preparat zwalcza zarówno komary jak i meszki oraz kleszcze.

(fot. archiwum)
2017-06-03 21:30:55

20 komentarzy

  1. Co będą jeżyki jadły? Z jednej strony budowane są dla nich budki lęgowe a z drugiej pozbawia się stołówek?

    • Tego draństwa jest tyle że spokojnie i dla jeży starczy, zresztą one nie żywią się taką drobnicą

      • Mea culpa, Miałem na myśli jerzyki.

        • Pamiętajcie każda chemia szkodzi człowiekowi bezpośrednio lub pośrednio!!! Są w sklepach przeróżne preparaty i sposoby przeciw komarom, kleszczom itp.. ale nie, człowiek lubi totalną eksterminację! Zatrutego komara zje nietoperz, jerzyk itp i zdechnie zje go pies lub kot… itd… Pszczoła siądzie na zatrutego kwiatka i przyniesie zatruty miód którego zje człowiek… a tymczasem ograniczony umysłowo człowiek widzi jedynie czubek własnego nosa i cieszy się jak głupek że komarów nie ma… a później na onkologii zastanawia się skąd mu się to wzięło

          • Serio uwazasz ze na terenie np parku saskiego lub w okolicy stoja pasieki z pszczolami? Jerze czy inne owadozerne zwierzeta nie jedza padliny wiec skorzystaja z dobrodziejstwa przyrody i zjedza co innego. Jerze lubia np myszy. Nie.przesadzajmy.

          • Jeże to może i myszą się pocieszą ale jerze na posiłek preferują latające owady tak jak jaskółki..

          • Aha, każda chemia szkodzi więc lepiej się nią popsikać bezpośrednio zamiast wytłuc komary. Tobie chyba już zaszkodziło.

  2. nie ma preparatów owadobójczych zupełnie nieszkodliwych dla ludzi , istnieje wysokie prawdopodobieństwo że nieszczęśnicy którzy wykonają taki oprysk w ciągu kilku lat zachorują na raka.

  3. Komar to też zwierzę.

  4. Taki sam idiotyzm jak przewiązywanie kasztanowców folią z „lekiem” na szrotówka…. W odległym o 180 km od Lublina Lwowie nikt z kasztanowcami nie bawi się w żadne leczenie, a póki co wszystkie te drzewa mają się znakomicie…. choć dla tych owadów ów dystans to pestka… u nas widać jest za dużo publicznych pieniędzy do wydania lub lokalny doradca ds ekologii musi udowodnić rację swojego bytu

    • każdy sposób wyprowadzenia publicznych pieniędzy do prywatnych kieszeni (szwagrów samorządowców…) jest mile widziany w urzędach… A i firmy chemiczne które produkują pestycydy i leki też się cieszą…

  5. Brawo, wąwóz Lsm- Czuby nie ma spaceru żeby pies nie przyniosl kleszcza

    • kup mu obrożę owadobójczą dobrej firmy , przestań chodzić z psem po zaroślach a nawet terenach zielonych. Twój pies zresztą już długo nie pozipie bo jest nosicielem śmiertelnej choroby

  6. Jeśli to działa na kleszcze to i na żuki. Odymić ratusz!!!

  7. Nie pryskaja źle, pryskaja kaczki wyja ma forum, może odstrzał drobiu by sie przydał :)))

  8. Marian Kowalski-ipptv

    Populizm rządzi! Kasa się przelewa a efektu nie będzie! Wypalanie traw skutecznie niszczyło i komary i kleszcze. Teraz od czasu akcji zakaz wypalania traw mam wysyp kleszczy – ciekawe dlaczego! Kto jest ważniejszy człowiek czy robactwo?

  9. Wypalanie ? Kleszczy przybywa, ponieważ się mutują przez co stale dostosowują do warunków. Z roku na rok są coraz to odporniejsze. I nawet jak buś spalił połowę powierzchni zielonych to du…pa z tego.

  10. Marian Kowalski-ipptv

    a niby jak się mają zmutować skoro ich na wiosnę wypalisz? weź pomyśl i wyciągnij wnioski! zobacz ile kiedyś na wiosnę łąk płonęło i kleszcze tylko w lesie u leśników się trafiały a teraz nawet w mieście są! Myślisz, że jak ich od kilku lat nie wypalono to im to nie pomogło w pomnażaniu?

    • Taaaa aa razem z kleszczami wszystkie gatunki zyjacych tam organizmow ale na wsi dalej twierdza, ze to bylo dobre. Dobrze, ze ktos ogarniety wprowadzil zakaz.

Z kraju