Lubelskie służby gotowe na nadejście zimy
10:49 29-10-2024 | Autor: redakcja
Wojewoda Komorski podkreślił znaczenie odpowiedniego przygotowania na nadchodzące trudne warunki atmosferyczne.
– Kluczowe w granicznych momentach, jak przy nadejściu zimy, jest to, byśmy mieli wiedzę, jakie są zasoby służb porządkowych, czy na wyposażeniu magazynów przy autostradach jest sól, by wiedzieć, czy noclegownie są przygotowane na przyjęcie potrzebujących oraz czy wszystkie obiekty użyteczności publicznej, które są zasilane gazem, są na to gotowe. Chodzi przede wszystkim o to, by nie dać się zaskoczyć warunkom atmosferycznym i utrzymać poziom bezpieczeństwa na odpowiednim poziomie – powiedział.
Janusz Iwanicki, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, zwrócił uwagę na szczególne grupy mieszkańców narażone na skutki zimowych warunków. W okresie jesienno-zimowym na zmiany warunków atmosferycznych szczególnie narażone są dwie grupy mieszkańców: seniorzy i bezdomni – zaznaczył.
Iwanicki wyjaśnił, że seniorzy, często mieszkający samotnie, mogą mieć trudności z codziennymi obowiązkami, takimi jak przygotowanie posiłków, zrobienie zakupów, dotarcie do lekarza czy ogrzanie mieszkania. Wiele z tych osób mieszka poza ośrodkami miejskimi, co utrudnia dotarcie do nich z pomocą. Z kolei w przypadku osób bezdomnych, które zazwyczaj przebywają w miastach, pomoc również bywa problematyczna, ponieważ często odmawiają jej przyjęcia.
Wojewoda oraz jego zastępcy podkreślili, że w sytuacjach kryzysowych kluczowa jest wrażliwość na potrzeby osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej.
– Jesteśmy zobowiązani do wrażliwości względem tych osób, zaś zadaniem gminy są świadczenia finansowe oraz rzeczowe dla osób w kryzysie – dodał Iwanicki.
Zimowe przygotowania w Lubelskiem pokazują, jak ważne jest zorganizowane działanie służb oraz społeczna odpowiedzialność wobec najsłabszych. Współpraca różnych instytucji oraz wsparcie dla potrzebujących są kluczowe, aby każdy mógł bezpiecznie przetrwać trudne miesiące zimowe.
A potem jak zwykle zima zaskoczy drogowców. 🙂
Jaka zima? Przecież jest globalne ocieplenie?
No jak co roku są przygotowani, zdziwiłbym się gdyby powiedzieli wręcz przeciwnie co nic by nie zmieniło.
Silni, zwarci gotowi.
A potem będzie tak, jak 23 grudnia w ubiegłym roku – totalna szklanka i ani jednej piaskarki. 20 kilometrów po mieście grubo ponad godzinę mi zajęło.
Pamiętam moją podróż do domu tamtego wieczora. Ale u nich na wykresach wszystko cacy i należy się premia, tak po prostu.
I tak jak co roku zima zaskoczy drogowców! Niech nawet nie kłamią że są gotowi bo tylko się ośmieszą! Dlatego apeluje o nie wydawanie pieniędzy na odśnieżanie! I tak zanim drogowcy wezmą się do roboty minie doba!
Hahahaha szykujcie telefony jak tylko pojawią się ostrzeżenia o gołoledzi z innych województw i od imgw.
Cyrk będzie jak w zeszłym roku. Ślizgające się pojazdy komunikacji miejskiej.
Jak rano w poniedziałek wystąpiła gołoledź a w niedzielę służby miały wolne to wokół wiaduktu poniatowskiego na barierach tylko w jednym momencie wylądowało kilka aut, w tym jedno skasowało latarnię.
A na taki armagedon jest bardzo prosty sposób. Wystarczy dobrze się przygotować.
Ci co tam radzili napewno są gotowi… Mają ocieplane krawaty i marynarki….
w tamtym roku dali ciała i dalej te same mordy ale winien kierowca piaskarki oni są gotowi już dzisiaj
A dyrekcja cik Lublin się do stołu nie załapała? Pewnie czekali na wycieraczce.
Gotowi do pierwszych opadów śniegu. Później znów będą zaskoczeni.