Lekarz weterynarii z Zamościa ostrzega: – Ktoś rozrzuca kurczaka nafaszerowanego drutem
23:06 03-10-2018
Gabinet Weterynaryjny Paweł Kulik z Zamościa apeluje na Facebooku o większą czujność podczas spacerów z czworonogami. Nieznana osoba w rejonie ul. Okrzei w Zamościu, koło wjazdu na teren Szkoły Budowlanej rozrzuciła kawałki mięsa z kurczaka nafaszerowane kawałkami drutu. Widać je na zdjęciach opublikowanych przez gabinet.
Metalowe elementy znalazły się w psie, który trafił do lecznicy. Jak informuje gabinet na swojej stronie, trzy druty piesek zwymiotował, jeden niestety został w zwierzęciu.
Kilka miesięcy temu pisaliśmy o podobnych przypadkach na terenie Lublina. Nieznane osoby rozrzucały mięso z kawałki drutu lub kiełbasę ze środkami chemicznymi niebezpiecznymi dla zwierząt. Niektóre czworonogi po zjedzeniu takiego „przysmaku” nie przeżyły.
2018-10-03 22:47:42
(fot. Gabinet Weterynaryjny Paweł Kulik)
ludzie! co z Wami? ten zwierzak cierpi… jak mozna tak postepowac? ? ?
W starych rzymskich czasach powiedziano by: „ten zrobił kto zyskał”, psy w blokowiskach to porażka życia społecznego. Zyskał weterynarz, zyskał ten komu ten pies przeszkadzał, zyskali inni ….
do gościa sprzedam wapno – będziesz miał duże problemy z motoryką jak cię spotkam w tych okolicach z twoimi głupimi pomysłami.
Zwierzak cierpi powiadasz …Niech cierpi ,skoro ma bez mózgiego własciela ,który nie potrafi go wyprowadzać i nadzorować we własciwy sposób …w czasie wojny też najbardziej cierpieli niewinni cywile …