Komodzianka: Przewrócił ciągnik na wzniesieniu. Miał niemal 3 promile
18:33 08-08-2016 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około godziny 14:30 w miejscowości Komodzianka w powiecie biłgorajskim w gminie Frampol. Jak wstępnie ustalono, kierujący ciągnikiem podczas podjazdu na strome wzniesienie stracił panowanie nad pojazdem, który przewrócił się zsuwając ze skarpy. Kierowca został zablokowany częściowo przez przewrócony pojazd.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe, policja oraz zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowe. Ranny mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.
Po przebadaniu alkomatem poszkodowanego okazało się, że miał on niemal 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę po alkoholu.
Wyświetl większą mapę
Galeria zdjęć
2016-08-08 18:20:40
(fot. OSP Frampol)
a kto zaplaci za akcje smiglowca ? w tym czasie ktos TRZEZWY mogl bardziej potrzebowac pomocy a nie jakis wiesniak – pijaczyna :/
Na zdjęciach widać zerwany drążek kierowniczy, który najprawdopodobniej był przyczyną utraty panowania nad c-330
Powinien pokryć koszty całej akcji a w szczególności koszt przelotu helikoptera, myślę że byłaby to odpowiednio dotkliwa kara a poza tym pewnie zabrakłoby już pieniążków na alkohol więc byłoby to również z korzyścią dla jego zdrowia.
No jakoś nie jestem zdziwiony.
A ja jednak się dziwię – ciągnik miał ponad 3,5 promila???
Na tym ciagnik jeździ, co mu do „baku” wleją, nic dziwnego, że sie „ubzdryngolił”.
Podmiot domyślny się kłania 🙂
To na prywatnej posesji nie można już sobie nawet ciągnikiem po pijaku pojeździć?
Pijanego lumpa ratuje kilkanaście osób oraz sprzęt medyczny podatników a on i tak ma wszystko w du….ie !!!.
Chory kraj – głupie przepisy- idę się nachlać i siadam w moje BMW .
Bmw to Ty w tv widziałeś. Pało
DO DX 2 chory to Ty jesteś !
Udało Ci się dobrze odpowiedzieć, Elwis’ie – niestety, ale w naszej Ojczyźnie alkoholizm uznany jest za chorobę, a ludziom chlającym na umór mus pomagać.
Chociażby takiemu co za pomocą ciągnika zaczął uprawiać akrobatykę sportową.
On z własnej, nieprzymuszonej, demokratycznej woli sie nachlał (pijąc pomocy nie potrzebował), ale jak se kuku zrobił, to: „Pomóżta mi!!!”.
A było nie spieszyć się z tą helikopterową pomocą. Problem rozwiązałby sie sam.
Ludzie wy jesteście Po.yebani…